Od kilku tygodni jestem fanką wszelkich wegańskich smarowideł do chleba. Trzeba się trochę postarać, aby godnie zastąpić ulubione masło 🙂
Pasta z cieciorki tym razem została przeze mnie wzbogacona smakiem orzechów włoskich, pomidorów suszonych i czarnych oliwek. Wbrew pozorom jest dość delikatna w smaku, więc warto podać ją posypaną kawałkami orzechów lub pomidorów suszonych. W sylwestrowym klimacie podałam taką pastę na kromkach chleba na zakwasie, wykrawanych foremką do ciastek.
Pasta z cieciorki, orzechów i oliwek
- 2 szkl ugotowanej cieciorki lub 1 szkl suchej
- 4 pomidory suszone
- 10 czarnych oliwek
- 2 łyżki orzechów włoskich grubo posiekanych
- 2-3 łyżki wody
- sól morska, pieprz świeżo mielony
- 3 łyżki sosu sojowego
- pół łyżeczki kminku
- ćwierć łyżeczki czubrycy
Jeśli używasz suchej ciecierzycy, to dzień wcześniej zalej ją wodą i pozostaw na całą noc. Następnego dnia odlej wodę z moczenia, zalej ciecierzycę wrzątkiem i ugotuj do miękkości, czyli około 60 minut.
Odsącz ciecierzycę dokładnie i przełóż do malaksera. Dodaj pokrojone suszone pomidory, oliwki orzechy włoskie, sos sojowy, kminek, czubrycę, sól i pieprz do smaku. Zmiksuj, dodaj 2-3 łyżki wody, aby uzyskać odpowiednią konsystencję pasty i ponownie zmiksuj.
Tak przygotowaną pastę podałam na małych kanapeczkach wyciętych z kromek mojego ulubionego chleba na zakwasie. Do przybrania użyłam połówek czarnych oliwek, kawałków orzechów włoskich oraz pomidora suszonego pokrojonego w kostkę.
Zobacz też przepisy:
Pasta z kaszy gryczanej i pieczarek
Tagi: ciecierzyca, czarne oliwki, czubryca, dla zdrowia, kminek, orzechy włoskie, pomidory suszone, sos sojowy
świetne! (y)