Jeżeli macie chęć na bardziej wyszukane kompozycje smakowe, to proponuję dziś makaronowe muszle wypełnione tym, co teraz jest w szczycie sezonu: pieczoną dynią, smażonymi kurkami i orzechami. Znajdziecie tu wiele smaków, które wspaniale ze sobą harmonizują. Przyznaję, że jest to danie bardziej skomplikowane i poszczególne składniki przygotowałam na kolejne obiady przez 2 dni. Jednego dnia był makaron z kurkami. Drugiego pieczone warzywa, a na kolację właśnie muszle. Warto tak zaplanować kolejne posiłki, aby w pewnym momencie mieć podszykowaną większość składników i bez większego wysiłku przygotować danie bardziej skomplikowane.
Muszle z dynią, kurkami, orzechami i serem kozim
- makaron muszle – u mnie 9 sztuk
Warzywa pieczone:
- pół kg dyni, u mnie Hokkaido
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2-3 łyżki oliwy
- sól
Kurki smażone:
- 100 g kurek
- pół ząbka czosnku
- pół małej cebuli
- łyżka oliwy
- łyżka masła
- sól, pieprz
Pozostałe dodatki:
- 50 g twarogu koziego (rolada)
- 50 g orzechów włoskich
- szkl beszamelu lub przecieru pomidorowego
- oliwa
- opcjonalnie miód do skropienia upieczonych muszli
Warzywa pieczone. Dynię pokrój na plastry szerokości około 3 cm. Cebule obierz i przekrój na pół. Czosnku nie obieraj. Na dno blachy wlej oliwę, włóż przygotowane warzywa, ponownie skrop oliwą i posól. Piecz w 200°C przez 40 minut. Dynię obierz i pokrój w kostkę. Cebule pokrój w drobną kostkę. Czosnek obierz i pokrój na plasterki.
Kurki smażone przygotuj wg przepisu.
Orzechy upraż przez kilka minut na suchej patelni, na małym ogniu. Twaróg pokrój na mniejsze kawałki. Do miski włóż pokrojone pieczone warzywa, smażone kurki, uprażone orzechy i wymieszaj.
Makaron ugotuj al dente zgodnie z przepisem na opakowaniu, a następnie odcedź. Każdą muszlę nadziewaj przygotowanym farszem, dokładając na wierzchu kawałki sera koziego.
Na dno niewielkiego naczynia do zapiekania wlej oliwę, następnie beszamel lub przecier pomidorowy. Na tym układaj faszerowane muszle. Przykryj papierem do wypieków i zapiekaj 15-20 minut w 180°C. Przed podaniem możesz skropić muszle miodem, jeśli lubisz słodkie akcenty w tego typu daniach.
Tagi: Adwent i Boże Narodzenie, dynia, kurki, makaron, miód, twaróg kozi
pycha! 😉
Robi wrażenie 😀
OMG!!
ŚLINOTOK . . .
ale skąd ja w tej mrocznej krainie mam wziąć kurki 🙁
Gdybym nie miała kurek, to zrobiłabym bez nich. W tych muszlach jest tyle smaków, że bez kurek też można uzyskać ciekawą kompozycję. Doprawiłabym wtedy intensywniej miodem i pieprzem 🙂
mniam
świetny przepis, to naprawdę fajne, że opisujesz jak rozplanowałaś posiłki… dzięki temu nie tylko inspirujesz, ale nie zniechęcasz tych, którzy mogliby tą propozycję odebrać za zbyt wyszukaną 🙂
planowanie w kuchni jest ważne, a ta potrawa pokazuje, że czasem można też poszaleć SUPER!!!
Aga, cieszę się bardzo, że udało mi się Ciebie zainspirować i nie zniechęcić 🙂 Sama nie lubię potraw skomplikowanych, których wykonanie wymaga dużo pracy, dlatego staram się pokazywać, najprostsze wersje i sprytne sposoby ułatwienia sobie życia w kuchni 🙂
ależ smakowicie to wygląda 🙂 mniam
Bardzo dobry przepis zrobiłem i naprawdę wyszło super cała moja rodzinka bardzo sobie chwaliła. Będę z chęcią tu częściej zaglądał po jakieś inspiracje kulinarne.
Janek90, cieszę się, że danie Wam smakowało. Zapraszam Cię do przejrzenia innych przepisów. Daj znać co przyrządziłeś i jak smakowało 🙂
wyglądają przepysznie, myślę, że fajne są też na imprezkę jako taka przekąska między drinkami… czy poleciłabyś do nich jakiś sosik.
Paulina, beszamel z odrobiną gałki muszkatołowej powinien tu pasować. Tu jest przepis: http://2smaki.pl/sosy/beszamel-film/