Z wielką przyjemnością przygotowałam kilka dań z makaronami z serii Lubella Inspiracje oraz z włoskimi produktami z kosza od Lubelli. Spodziewajcie się w najbliższych dniach kolejnych przepisów.
Dziś prezentuję muszle Conchiglioni Lubelli, które nadziałam białymi szparagami, pieczarkami oraz wspaniałym kremem truflowym (Crema al tartufo). Dla wzmocnienia smaku wszystko dodatkowo skropiłam oliwą truflową. Jeżeli nie macie produktów z truflami, to samo połączenie białych szparagów z pieczarkami też będzie świetne.
Przy okazji wszystkim wielbicielom makaronu przypominam o konkursie, w którym do rozdania mam 5 zestawów makaronów z serii Lubella Inspiracje.
Conchiglioni (muszle) faszerowane szparagami, pieczarkami i kremem truflowym
- makaron Conchiglioni Lubella Inspiracje – użyłam pół opakowania
- 300 g pieczarek
- kilka szparagów
- 40 g masła
- 2 łyżki śmietanki kremówki
- 1,5 łyżeczki kremu z białej trufli
- 3 łyżki sera camembert
- oliwa truflowa
- czarny pieprz świeżo zmielony
Makaron ugotuj wg przepisu na opakowaniu.
Pieczarki i szparagi obierz i pokrój na plasterki. Do rondelka włóż masło, szparagi i pieczarki i duś pod przykryciem około 10 minut. Zdejmij z ognia, dodaj śmietankę, krem z białej trufli i 2 łyżki sera camembert w kawałeczkach i wszystko wymieszać. Podawaj posypane kawałkami pozostałego sera camembert, skropione oliwą truflową i posypane świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
Artykuł komercyjnyTagi: camembert, krem truflowy, makaron, oliwa truflowa, pieczarki, szparagi, Walentynki
Ekskluzywnie:)Mniam:)
ależ to brzmi jak marzenie ….obiad godnby królewskiej pary Oleńko:) pozdrawiam
Jolu, jak pięknie powiedziane 🙂 Bardzo mi miło, że tak uważasz.
z pieczarkami są genialne!
Paula, to prawda 🙂
co za eleganckie smaki:)
Aga, no… starałam się 🙂
Mniam,mniam :))
Wygrałam makaronik i zamierzam go dobrze wykorzystac. Miłego weekendu Olu!:)
Majanko, czyli pewnie też poszalejesz z makaronem 🙂 Nawzajem, miłego weekendu 🙂
ja bardzo lubię makaronowe muszelki 🙂 tylko u mnie niektóre z nich pękają w trakcie gotowania i nie wiem co na to poradzić. Pani Olu, z pieczarkami i szparagami muszą być wyjątkowe! A ten krem truflowy niczym wisienka na wspaniałym torcie 😀 oh pomerdały mi się słodkości z wytrawnym 😉 pozdrawiam!
Kasiu, mi też czasem pękają w czasie gotowania, ale się nie przejmuję i faszeruję popękane, albo mieszam makaron z farszem, bez mozolnego faszerowania. Moja ulubiona zasada w kuchni brzmi: nie przejmuj się 🙂 W celu ograniczenia pękania należy gotować makaron al dente, czyli unikać rozgotowania, ale czasem i tak niektóre pękną.
Dlatego najbezpieczniejszą metodą jest lekko podgotować makaron, nafaszerować i zapiec polany sosem pomidorowym lub beszamelem.
[…] z muszlami faszerowanymi szparagami, pieczarkami i kremem truflowym przygotowałam muszle z farszem o zupełnie innym smaku. Dziś zapraszam Was na conchiglioni z […]
Znowu makaron?? To niczym marzenie ;-DD Tak mogłabym jeść do końca świata 😉
Ewa, no to masz tak jak ja 🙂