Sezon na cukinię w pełni, więc przerabiam ją do obiadu na różne sposoby. Tym razem wybrałam wersję dietetyczną, bez mięsa i sera, za to z orzechami pistacjowymi Felix. Bardzo pasują smakowo i kolorystycznie do cukinii. Po upieczeniu pięknie zmiękły i nie odróżniały się za mocno konsystencją od warzyw. Jeśli jednak wolisz, żeby coś chrupało w tym daniu, to dodaj na wierzch upieczonych cukinii jeszcze po kilka pistacji.
Cukinia faszerowana z pistacjami Felix
- 3 cukinie podłużne
- 2 cukinie okrągłe
- cebula
- 3 ząbki czosnku
- por
- oliwa
- sól, pieprz
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- pół żółtej papryki
- 2 garście pistacji solonych Felix
Cebulę i czosnek obierz, pora dokładni umyj. Cebulę pokrój w kostkę, pora i czosnek na plasterki. Na dużą patelnię wlej 2 łyżki oliwy, dodaj pokrojone warzywa, szczyptę soli i duś przez 10 minut. Powinny się zeszklić i ewentualnie zrumienić, jeśli lubisz (ja bardzo lubię!).
Cukinie umyj, osusz. Podłużne przekrój wzdłuż na pół, okrągłym odetnij „kapelusze”. Za pomocą noża i łyżki wykrój miąższ, pozostawiając co najmniej pół centymetra grubości miąższu. Posyp solą wnętrze cukinii. Miąższ pokrój w grubą kostkę i dołóż na patelnię.
Paprykę pokrój w kostkę o boku pół centymetra i dodaj na patelnię. Smaż warzywa jeszcze przez 2 minuty, dodaj posiekaną pietruszkę, obrane pistacje, sól i pieprz do smaku.
Usmażone warzywa wkładaj do dwóch wydrążonych podłużnych cukinii. Trzecią podłużną cukinię pokrój w grubą kostkę, dodaj do pozostałego farszu i wymieszaj. Farsz nakładaj do okrągłych cukinii. Na wierzchu układaj jeszcze po kilka pistacji.
Na blasze polanej oliwą układaj wszystkie faszerowane cukinie. Piecz w piekarniku nagrzanym do 190°C przez 30 minut.
Tagi: cebula, cukinia, czosnek, natka, papryka, pistacje, por
Ładnie wyglądają 🙂
U mnie podobnie 🙂
tak
Cudne, zapraszam do akcji Faszerujemy 2014: http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/faszerujemy-2014
Smakowicie wygląda. Przywiozłem z domu kilka wiejskich cukinii i chyba niektóre wykorzystam na ten przepis.
Piotr, cukinie z tego przepisu wychodzą świetne. Wypróbuj koniecznie i daj znać jak Ci smakowały 🙂