Zdecydowałam się wreszcie wypróbować połączenie truskawek z octem balsamicznym. Wszyscy chwalą i teraz wiem, że warto raz się zdecydować, aby potem często powracać do tego smaku 🙂 Ocet balsamiczny wymieszany z brązowym cukrem i odparowany lekko tworzy cudowny sos. W połączeniu z zimnymi truskawkami powstaje cudowna kompozycja. Można takie truskawki podać do placuszków, lodów lub jako samodzielny deser.
Ten wpis bierze udział w akcjach Sezon truskawkowy i Afrodyzjaki.
Truskawki z octem balsamicznym na słodko
- 300 g truskawek
- 50 g cukru trzcinowego
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 2 łyżki wody lub soku wyciśniętego z pomarańczy
- ew. kilka listków mięty
Cukier, ocet i wodę (lub sok pomarańczowy) wymieszaj w rondelku i podgrzewaj przez kilka minut, aż sos lekko zgęstnieje. Odstaw na kilka minut do przestygnięcia. W tym czasie przygotuj truskawki. Możesz je pokroić na grube plastry lub na ćwiartki. Rozłóż je do miseczek i polej sosem. Jeżeli masz listki mięty, możesz nimi przyozdobić deser – ich smak bardzo tu pasuje.
Tagi: cukier trzcinowy, ocet balsamiczny, sok z pomarańczy, truskawki
[…] posmakowały mi Truskawki z octem balsamicznym na słodko, więc wypróbowałam również to połączenie w wersji “na ostro”. Słodkie, soczyste […]