Pytacie mnie o przepisy z gotowania z szefem kuchni Knorra. Przedstawiam Wam jeden z hitów (w zasadzie były tam same hity). Uwielbiam pieczoną dynię, więc smak tej zupy mogę opisać w jeden tylko sposób: cudowny 🙂 Lekko pikantna, z imbirem i curry, złagodzona mlekiem kokosowym. Sycąca, bo z kawałkami kurczaka. Autorem przepisu jest Piotr Murawski. Ja wprowadziłam swoje drobne modyfikacje – zgodnie z naszymi upodobaniami i zawartością lodówki 🙂
Krem z pieczonej dyni z mlekiem kokosowym
- 500 g dyni – upieczonej razem ze skórą
- oliwa z oliwek do smażenia (nie musi być z pierwszego tłoczenia)
- ząbek czosnku
- pół średniej cebuli
- odrobina pieprzu kajeńskiego
- 2 Bulionetki drobiowe KNORR
- 400 ml mleka kokosowego
- 2 piersi kurczaka (jedna podwójna)
- pęczek bazylii
- sok z cytryny
- 50 g świeżego imbiru
- pół łyżeczki curry w proszku
W garnku zagotuj litr wody z dwiema Bulionetkami. Piersi kurczaka pokrój w kostkę, dołóż do garnka i gotuj 4 minuty. Upieczoną dynię obierz i pokrój w kostkę. W drugim garnku podsmaż posiekane cebulę i czosnek oraz starty imbir. Dodaj dynię, curry i pieprz kajeński. Dolej przygotowany bulion i mleko kokosowe. Gotuj 20 minut, a potem zmiksuj. Tuż przed podaniem dodaj do zupy ugotowane mięso, sok z cytryny (do smaku|) i pokrojoną bazylię.
Zostaw komentarz