Elegancka i prosta jednocześnie. Jeśli nie masz doświadczenia w pieczeniu tart, to może warto się z nimi zapoznać 🙂 Połączenie cukinii, sera koziego i delikatnie uprażonych orzechów to świetna kompozycja. Szczególnie w towarzystwie kruchego spodu i bazy śmietanowo-jajecznej. Bardzo zachęcam do wypróbowania tego przepisu.
Dziś można obejrzeć pokaz kulinarny i spróbować kawałek takiej tarty w IKEA Targówek.
Jest też druga wersja tej tarty, z delikatnie karmelizowaną cukinią.
Tarta z cukinią, serem kozim i orzechami włoskimi
[Proporcje na dwie tarty]
Ciasto:
- 300 g mąki
- 150 g zimnego masła (ja wcześniej zamrażam masło)
- 1 żółtko
- 1/2 szkl zimnej wody
- pół łyżeczki soli
Baza jajeczna:
- 0,3 l śmietany kremówki
- 5 jaj
- sól, pieprz
Farsz:
- 2 cukinie
- około 50 g orzechów włoskich
- około 150 g sera koziego
- szczypta tymianku
Dobrze zmrożone masło pokrój na mniejsze kawałki, wrzuć do malaksera i zmiksuj niezbyt dokładnie. Dodaj żółtko, zimną wodę, sól i mąkę. Wszystkie składniki wymieszaj krótko na średnich obrotach, następnie szybko zagnieć ciasto. Połowę ciasta rozwałkuj na placek i przełóż do formy na tartę. Dociśnij dosyć dokładnie, żeby ciasto miało ładny kształt. Odetnij wystające brzegi. Nakłuj ciasto widelcem, żeby nie wyrosło i włóż do dobrze nagrzanego piekarnika. Piecz w temperaturze 180°C około 15 minut, aż ciasto lekko się zrumieni. Podpieczony spód wyjmij i pozwól mu odpocząć przez 15 minut.
W tym czasie zmiksuj składniki bazy i upraż orzechy na suchej patelni – przez kilka minut, na małym ogniu. Na spód tarty wyłóż cukinię pokrojoną w plastry, uprażone orzechy, posyp tymiankiem oraz serem startym na tarce. Wszystko polej bazą i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180°C. Piecz tak długo aż baza się zetnie i nie będzie surowa – powinna jednak pozostać miękka i sprężysta.
Ale smacznie się prezentuje. 🙂
Inspirowane smakiem, dziękuję 🙂
Naprawde bardzo pysznie wygląda Olu.
🙂
Majanko, też tak sądzę. I jeszcze do tego pysznie smakuje 🙂
Olu jak dla mnie jesteś Mistrzynią tart wytrawnych … pieczesz je po mistrzowsku:)
Jolu, bardzo dziękuję i cieszę się, że tak uważasz. To prawda, że bardzo lubię takie tarty, dużo ich piekę i gościom bardzo smakują 🙂
Bardzo smakowita. I widzę moje ulubione talerze :)).
Evitaa, te talerze stały się też naszymi ulubionymi 🙂
super danie, ale… ma jedna wade – za szybko sie skonczylo…
Mężu, znowu to samo… 😉
Zrobię Ci flaczki albo wątróbkę, to nie zniknie wcale 😉
Cieszę się, że Ci tarta smakowała!
Te fotki zaatakowały mi ślinianki
Wybredny, no to do dzieła 🙂
spód wychodzi super. Ja nie miałam koziego sera, więc dałam zwykłą Goudę 🙂 osobą, które ograniczają spożycie tłuszczu podpowiem, że kremówkę można śmiało zastąpić jogurtem naturalnym (u mnie 3,5%)a masło margaryną, też wychodzi mega smacznie 😀 Poza tym gorąco polecam dodanie ulubionych ziół, to już w ogóle niebo w gębie. Dziękuję za pomysł Pani Olu 🙂
Zabcia, dzięki za Twoje propozycje modyfikacji. Zapewne znajdą się osoby, którym przydadzą się te informacje 🙂