Te pierniczki upiekła specjalnie dla jednego z naszych gości. Nie ma w nich nabiału, ani białej mąki, które mogą alergizować. Nie ma w nich nawet proszku do pieczenia. Bardzo łatwo i przyjemnie wyrabia się ciasto oraz wykrawa pierniczki. Same ciastka wyszły raczej twarde, choć nie na kamień. Koniecznie trzeba je potrzymać w puszce z torebką z parzenia ziół lub herbaty.
Zapraszam do przejrzenia wszystkich naszych przepisów na pierniczki, a w szczególności przepisu na ulubione pierniczki, które można zrobić niemal w ostatniej chwili.
Wegańskie pierniczki żytnie
- 400 g mąki żytniej
- 125 g miodu
- 125 g cukru trzcinowego lub zwykłego
- 4 łyżki syropu klonowego
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
- 2 łyżki oleju – 100 ml
- 2 łyżki kakao
- ćwierć łyżeczki imbiru
- pół łyżki cynamonu
- 1/3 łyżki goździków
- odrobina gałki muszkatołowej
- ćwierć łyżeczki pieprzu
- ew. łyżka proszku do pieczenia
Siemię lniane zalej 6 łyżkami wody i odstaw na 2 godziny. Miód z cukrem podgrzewaj, cały czas mieszając, aż cukier się rozpuści. Dodaj pozostałe składniki i wszystko dokładnie wymieszaj. Przełóż ciasto do pojemnika z pokrywką lub woreczka foliowego i wstaw do lodówki, na kilka godzin.
Podziel ciasto na 4 części, każdą oddzielnie rozwałkuj na grubość około 3 mm i wykrawaj pierniczki. Piecz w 180°C przez około 8-10 minut. Najlepiej jeśli uchwycisz moment kiedy pierniczki są już upieczone, ale jeszcze miękkie. Po wyjęciu z piekarnika pierniczki natychmiast twardnieją, więc warto skrócić czas pieczenia. Jeśli już z pieczenia wyjmiesz twarde, włóż je do puszki i dołóż torebkę z parzenia rumianku lub herbaty, ułożoną na spodeczku. Po 2-3 dniach pierniczki będą w sam raz do jedzenia.
Tagi: Adwent i Boże Narodzenie, cynamon, dla zdrowia, gałka muszkatołowa, goździki, imbir, kakao, mąka żytnia, miód, pierniczki, siemię lniane, syrop klonowy
Piękne te pierniczki !
Dziękuję za udział w Festiwalu i pozdrawiam serdecznie 🙂
Majanko, ja też dziękuję! 🙂