Idealny obiad na Środę Popielcową i każdy piątek. Choć… nie mogę powiedzieć, aby takie jedzenie było dla mnie wielkim umartwianiem się. Czasem najprostsze i najzwyklejsze potrawy są lepsze od tych wszystkich wymyślnych. Połączenie schłodzonego śledzia w śmietanie z gorącymi ziemniakami jest moim nie tak dawnym odkryciem. Od tej pory uwielbiam to zestawienie.
Przepis ten znalazłam nieoczekiwanie w tygodniku Do Rzeczy, w artykule Cezarego Gmyza. Niestety, w najbliższej okolicy nie znalazłam prawdziwych matiasów, ale i tak warto spróbować takiej wersji śledzi, nawet jeśli są „a la matias” 🙂
Zobacz wszystkie przepisy na śledzie.
Śledzie w śmietanie z duszoną cebulą, podane z ziemniakami w mundurkach
[proporcje na dwie średnio głodne osoby, ale wszystko zależy od apetytu :)]
- 4 ziemniaki
- pół łyżeczki soli
- 220 g matiasów lub śledzi a la matias
- cebula
- liść laurowy
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 4 ziarna pieprzu
- łyżka octu spirytusowego
- 1/3 szkl śmietany przynajmniej 18 %
Śledzie. Cebulę obierz i pokrój w cienkie piórka. Włóż do rondelka, dodaj liść laurowy, ziele angielskie, zalej niewielką ilością wody. U mnie to było około 1/4 szklanki wody, czyli woda nie przykryła cebuli. Przykryj garnek pokrywką, doprowadź do wrzenia i duś na niewielkim ogniu. Dodaj pieprz i ocet i duś jeszcze przez 5 minut. Odstaw wywar do wystudzenia. Do wywaru dodaj śmietanę, wymieszaj, dodaj śledzie (nie trzeba ich moczyć) pokrojone na dzwonka i jeszcze raz wymieszaj. Odstaw do lodówki na 3 godziny, aby smaki się przegryzły.
Ziemniaki wyszoruj dokładnie, nie obieraj. Włóż do garnka, zalej wodą, dodaj sól i gotuj do miękkości, czyli około 25 minut.
Schłodzone śledzie podawaj z gorącymi ziemniakami.
Tagi: Adwent i Boże Narodzenie, cebula, liść laurowy, ocet, pieprz, śledzie, śmietana, ziele angielskie, ziemniaki
Uwielbiam 🙂
W rodzinie mojego Połówka takie śledzie robi się od lat:) …. mi też posmakowały:) pozdrawiam
Jolu, ja teraz jestem ich wielką fanką 🙂
Olu, powiedz mi proszę jakich śledzi używasz, bo bardzo bym chciała zrobić, i wydaje mi się, że należy kupić takie w sklepie z beczki czy z pojemnika które są w solance, a moja mama się upiera, że wystarczą zwykłe śledzie ze słoika moczone w oliwie/oleju i jakoś tak się porozumieć nie możemy i śledzi nie robimy 🙁 ..
Tanroth, użyłam zwykłych śledzi a la matias, pakowanych po kilka sztuk na plastikowych tackach. Moje były w oleju. Idealne byłyby prawdziwe matiasy, ale takie trudno zdobyć.
mniam:)
Ten przepis to dla mnie klasyk. Mama zawsze robi takie śledzie, właśnie w tym wariancie. Już wiem, co zjem dziś na obiad. Tego szukałem. Dzięki i pozdrawiam!
Maciej, bardzo się cieszę. Teraz Ty mi przypomniałeś o tym daniu i będzie za mną „chodziło”, aż zrobię 🙂
To moje ulubione danie wigilijne, wtedy jemy taką prawie zupę śmietanową z pływającymi kawałkami śledzia, wszystko mocno zimne i do tego oczywiście przybieramy gorące ziemniaki.
(do zaprawy śmietanowej nie zaszkodzi też dodać trochę cukru)
Śledzik wigilijny, jak widać ile osób, tyle wersji tej potrawy 😉 Rzeczywiście istotą są zimne śledzie i ciepłe ziemniaki – ten kontrast ma coś w sobie 🙂
właśnie przyrządzam z otwartym laptopem 😉 Ciekawe co wyjdzie:)
Bart, daj znać co wyszło 🙂
Bardzo dobre było. Czekam teraz na kolejny post z niecierpliwościa 😉
Bart, te śledzie uwielbiam! Robię takie w okolicy Wielkiego Postu, ale nie da się przy nich umartwiać 😉
witam ja poszukuje takich śledzi ze fakt je się je z ziemniakami ale do tego surówkę z kiszonej kapusty zajadalem takie w wojsku lecz nie pamiętam przepisu na sos może ktoś zna ?
Lukasz, niestety, takiego przepisu nie znam. A szkoda, bo kompozycja smaków brzmi ciekawie.
Wspaniały przepis. We wszystkich przepisach na śledzie cebulkę się tylko zalewa wrzątkiem, a ta z Pani przepisu jest genialna, duszenie z dodatkiem octu daje niesamowity smak cebuli i jest idealna, jak cały przepis 🙂
Kasia, uważam dokładnie tak samo jak Ty 🙂 Ta cebulka do śledzi jest genialna! 🙂
ja wkroiłam do tego kiszone ogórki i posypałam koperkiem ziemniaki 🙂 pychhotka 🙂
Beata, Twoja wersja brzmi bardzo smakowicie! 🙂 Narobiłaś mi smaku na młode ziemniaki z koperkiem! 😉
U mnie sledzie w zalewie ze śmietaną i do tego ziemniaki gotowane to od lat danie wigilijne wyniesione z domu moich f
rodziców
Lidia, u mnie nie było takiej tradycji, ale teraz chętnie ją wprowadzę w moim domu 🙂