Deser bardzo prosty. Kilka składników sezonowych, banalne wykonanie: pokrój, wymieszaj, zapiecz. Bardzo mi pasuje na deser po obiedzie w dzień powszedni, bo jest taki bezproblemowy. Z drugiej strony jest to całkiem fajna propozycja po ciężkim świątecznym obiedzie. A zapach a trakcie zapiekania jest cudowny. Przywodzi na myśl szarlotkę, ulepszoną przez dodatek gruszki. A orzechy są łatwiejsze do strawienia niż ciasto kruche, więc polecam taki deser osobom odchudzającym się, które muszą koniecznie zjeść coś słodkiego 🙂 Takie osoby mogą rozważyć zmniejszenie ilości orzechów w tym daniu.
Znów świetnie się sprawdziła frytownica Tefal Acti Fry. Zapiekła, wymieszała, ja tylko ustawiłam czas. Jeśli macie ochotę wypróbować to urządzenie we własnym domu, to zapraszam do udziału w konkursie na stronie fanów Gotuj pysznie i zdrowo. Do wygrania są nie tylko takie frytownice, ale i inne urządzenia wspomagające zdrowe gotowanie.
Zapiekana dynia z jabłkiem, gruszką i orzechami
- 250 g dyni
- pół łyżki oliwy
- pół łyżeczki cynamonu
- jabłko
- gruszka
- sok z połowy pomarańczy
- 100 g orzechów makadamia lub włoskich lub laskowych
Dynię pokrój w kostkę, wymieszaj z olejem i cynamonem i włóż do naczynia ActiFry. Zapiekaj przez 10 minut. Jabłko i gruszkę obierz, pokrój w kostkę, wymieszaj z sokiem z pomarańczy i orzechami makadamia. Dołóż te wszystkie składniki do naczynia ActiFry i zapiekaj przez kolejne 10 minut.
Tagi: cynamon, dla dzieci, dynia, gruszki, jabłka, oliwa, orzechy makadamia, sok z pomarańczy
Też mam ochotę na deser z tej frytownicy
Kabamaiga, takie desery są cudowne, pyszne i zdrowe. Ja na pewno będę sobie teraz często takie robić. Tym bardziej, że jesienne owoce i warzywa czekają 🙂
Fajny miks, chętnie bym skosztowała 🙂
Majanko, warto sobie tak pomiksować same pyszności 🙂
Oj, to by mi smakowało 🙂
Grażynko, wcale się nie dziwię 🙂 Ja też bardzo lubię takie połączenia.
Serdecznie zapraszam na mojego bloga a na nim przepis na FUGE
POZDRAWIAM pierniczek65
wypieki-agi.bloog.pl
Pani Olu, mam 19 lat i marzę żeby być kiedyś chociażby w połowie tak dobra gospodynią jak Pani. uwielbiam przepisy i porady z Pani bloga, skorzystałam z wielu przepisów i czekam na następne!
Pozdrawiam i życzę miłego dnia 🙂
Paulino, bardzo dziękuję Ci za ciepłe słowa 🙂 Ja nie mam jakichś nadzwyczajnych talentów, więc myślę, że nie ma przeszkód, abyś i Ty potrafiła w przyszłości wszystko to, co ja potrafię w kuchni.
Serdecznie Cię pozdrawiam 🙂
olu, dzięki za przepis,własnie zrobiłam. w piekarniku. zapomniałam o soku, ale posypałam wszystko brązowym cukrem.
zamiast macadamia, dałam orzechy włoskie. a błąd jaki zrobiłam, to dynię przypiekłam na początku, a dopiero potem dodałam resztę składników- dynia zmieniła się w papkę. ale i tak pyszne!
Maja, cieszę się, że wypróbowałaś ten przepis i podzieliłaś się swoimi wrażeniami. Moja dynia też była dość miękka, ale się nie rozpadła. Pewnie zależy to od konkretnego gatunku dyni. Zresztą, już wolę, żeby się rozpadała niż pozostała surowa 🙂
Ja użyłam słodkich jabłek i bardzo mnie cieszyło, że mam pyszny deser bez dodatku cukru 🙂 Kończę, bo nabieram coraz większej ochoty na taki deser 😉
ja bym takie nadzienie jednak chetnie wprasowala w szarlotke 😉
Tanroth, a ja jednak zamiast szarlotki 🙂
Pani Olu,
jak zrobic ten deser bez ActiFry?
A.
Agnieszko, nie próbowałam, ale wydaje mi się, że można spróbować upiec w 180 stopniach, w formie do zapiekania, na początku przykryte folią aluminiową. Po dodaniu orzechów i soku pomarańczowego dalej piekłabym odkryte. Być może w piekarniku trzeba będzie wydłużyć czas pieczenia do 30 minut.