Pieczone małże nowozelandzkie to prosta i elegancka przekąska. Ich muszle mają piękny zielny kolor. Wystarczy dołożyć kilka warzywnych składników, aby wyczarować kolorowe, delikatne i pięknie wyglądające danie. U nas były to kolorowe papryki, czosnek, por i natka pietruszki. Jadłam już małże gotowane w winie, a tym razem wypróbowałam małże pieczone. Też bardzo ciekawe, choć może odrobinę mniej delikatne. Jednak niezmiennie pyszne!
Polecamy wino: Do małży polecamy nie za mocno beczkowe Sauvignon Blanc.
Pieczone małże nowozelandzkie
- 9-10 małży nowozelandzkich
- ćwierć żółtej papryki
- ćwierć papryczki chili
- kilka cm pora – jasnozielonej części
- ząbek czosnku
- łyżka natki pietruszki
- łyżki oliwy
- sól, pieprz
Małże rozłóż w naczyniu żaroodpornym i poczekaj kilkanaście minut aż się rozmrożą.
Czosnek obierz i przeciśnij przez praskę. Papryki i pora posiekaj drobno. Pietruszkę umyj, osusz i posiekaj.
W misce wymieszaj wszystkie składniki (oprócz małży). Na każdą małżę nakładaj łyżeczkę warzyw z oliwą.
Małże przykryj folią aluminiową i piecz w 220°C przez 15 minut.
Tagi: chili, czosnek, małże, natka pietruszki, papryka, por
Zostaw komentarz