Fani z Facebooka wiedzą, że razem z kilkoma innymi blogerkami kulinarnymi i modowymi, byłam niedawno w SPA. Zaprosił nas tam producent herbat Figura, więc zadbano o to, żebyśmy pomyślały o naszych figurach biorąc pod uwagę różne aspekty. Było spotkanie z dietetyczką, o którym chciałam Wam dziś powiedzieć. Było też trochę ruchu w stylu latino, czyli to, co ja lubię najbardziej 🙂 Doradzał nam profesjonalny stylista, malowały nas makijażystki, a zdjęcia zrobiła profesjonalna pani fotograf. Nie zabrakło też relaksującego zabiegu SPA i jacuzzi połączonego ze zdrowymi przekąskami.
Racjonalna dieta
Nie jestem zwolenniczką żadnej diety cud. Zdecydowanie wybieram zdrowy rozsądek. Wolę jeść wszystko, ale wiedząc, co jest dla mnie niezdrowe, zmniejszać ilość tego typu posiłków i przekąsek. Dlatego po powrocie z hotelu Windsor zawiesiłam sobie poniższą tabelę na lodówce 🙂 Autorką tabelki jest Paulina Gąsiewska, dietetyczka doradzająca fanom herbat Figura.
[kliknij na zdjęcie, aby powiększyć]
Jeśli chcesz spożywać dziennie około 1500 kcal, to najlepiej podzielić to sobie tak:
- 5 porcji produktów zbożowych
- 4 porcje warzyw
- 3 porcje owoców
- 2 porcje produktów mlecznych
- 1 porcja mięsa, ryb i innych produktów białkowych
- 2,5 porcji tłuszczu
Przy diecie 1200 kcal odejmij porcję produktów zbożowych, pół porcji produktów mlecznych i porcję tłuszczów.
Przy diecie 1800 kcal dodaj porcję produktów zbożowych, porcję tłuszczów roślinnych i pół porcji produktów mlecznych.
Potrzebujesz jeszcze wyjaśnienie co oznacza „porcja” w każdej grupie produktów. Najlepiej wyjaśnia to powyższa tabelka (po kliknięciu możesz obejrzeć ją w powiększeniu). Poszczególne porcje z danej grupy produktów można dowolnie mieszać, wymieniać i łączyć. Czyli jeśli na drugie śniadanie zamierzasz zjeść 2 porcje owoców, to możesz zjeść sałatkę owocową złożoną z 1/2 jabłka, 4 truskawek i 50 g jagód, co w sumie daje w przybliżeniu 2 porcje.
Przyznaję, że tłuszcze widzę nieco inaczej niż Paulina. Wolę wypić mniej mleka czy jogurtu, ale za to nieodtłuszczonego. Brakuje mi też w tej tabelce masła, które uważam za zdrowe i stosuję je zamiast wymienionej tu margaryny.
Niech ta tabelka będzie dla Was drogowskazem, ale nie prawem, którego należy się bardzo ściśle trzymać, bo wtedy mogłoby się okazać, że jedzenie przestało być przyjemnością 😉 Warto wiedzieć jak odżywiać się racjonalnie i dążyć do takiej diety, ale moim zdaniem wyjątki od tych reguł są jak najbardziej wskazane od czasu do czasu 🙂
Pozostałe warsztaty i atrakcje
Zaraz po przyjeździe do hotelu Windsor nad Zegrzem, mogłyśmy zrelaksować się w SPA. Zjadłyśmy owocowo-warzywne przekąski, odprężyłyśmy się w jacuzzi i zrelaksowałyśmy się podczas zabiegów SPA. Zdjęć nie robiłam 😉
Kolejnego dnia, oprócz spotkania z dietetyczką Pauliną Gąsiewską, miałyśmy warsztaty ze stylistą Adamem Chowańskim. Nie czuję się mocna w stylizacji, więc zapamiętywałam wszystko, co Adam powiedział. Już wiem, że pasuje do mnie turkusowy, o czym wcześniej nie miałam pojęcia. Wiem też, że mam dobre proporcje sylwetki i mieszczę się w tak zwanej „normie” – tego też nie byłam pewna wcześniej 😉 Pod wpływem Adama postanowiłam zakupić buty na obcasie, ale niezbyt wysokim.
Były też warsztaty z panią fotograf Martą Wojtal. Rozmawiałyśmy o zdjęciach na naszych blogach. Marta podpowiedziała mi kilka rzeczy, na które powinnam zwrócić uwagę. Bardzo mnie cieszy, że jej ogólne wrażenie na temat zdjęć na blogu 2 smaki było pozytywne 🙂
Jednym z ważniejszych punktów tego wyjazdu był rejs jachtem po Zalewie Zegrzyńskim. Z szampanem i truskawkami 🙂 Pogoda nam nie dopisała i sesje zdjęciowe, zamiast na jachcie, odbyły się na terenie hotelu.
fot. Marta Wojtal
Jednak to, co najbardziej zapamiętam z tego wyjazdu, to poznane nowe osoby i fajną atmosferę 🙂
Zajrzyjcie też do pozostałych dziewczyn:
Delfina – http://deedeelicious.blog.pl
Ola – http://www.glodzik.pl
Kasia – http://www.kuchniabazylii.pl
Ewa – http://evegore.blogspot.com
Emilka – http://emilyyyimaginationnn.blogspot.com
Natalia – http://glamourina.pl
Paulina – www.modaitakietam.blogspot.com
Aga – http://paniaga.blogspot.com
jakie inne blogerki były zaproszone na to spotkanie?
Ola, dopiszę na końcu wpisu kogo tam spotkałam. Może komuś jeszcze przyda się taka lista.
Ola ślicznie wyszłaś !
Dorotko, dziękuję! 🙂
super relacja:)) A wyjazdu można pozazdrościć- ale tak pozytywnie:)Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Smerfetka, pozytywnie zazdrościć jak najbardziej warto 😉 Było super! Każdemu życzę takiego fajnego relaksującego weekendu 🙂
Ależ pięknie wyglądasz! Wszystkie się świetnie prezentujecie 🙂
Evitaa, dziękujemy 🙂
Za taki uśmiech oddałbym… chipsy, parówkę, krem
Wybredny, dziękuję 🙂
Pięknie:) Mam wrażnie, że pozostałe Panie były bardzo wysokie bo w szkole mignęłaś mi jako osoba o słysznym wzroście a tu tego nie widać
Ana, bo same modelki przyjechały 😉 A tak poważnie, to tylko ja nie miałam na nogach szpilek.