Kręcimy dalej, Chile już za zakrętem… 😉 chciałoby się powiedzieć. To moje drugie spotkanie z Cono Sur. I drugie udane!
O genezie sięgnięcia po wina Cono Sur wspominałem przy poprzednim wpisie dotyczącym Chardonnay. I, o ile mnie pamięć nie myli, będę miał jeszcze okazję pojeździć trochę wraz ze szczepem Carmenere 🙂 Tak więc trzy rowerowe wina, a do tego bardzo lubiane przeze mnie szczepy
Co my tutaj mamy? W kieliszku wino o żółtawej barwie z zielonymi refleksami
Nos intensywny, z dominacją kwiatów, liczi i róży. Delikatnie czuć brzoskwinię i skórkę pomarańczy
W ustach wino jest fajnie skoncentrowane. Całość zbalansowana, z lekką słodyczą. Kwasowość bardzo przyjemna
Nie chcę pisać, że w letni dzień, odpowiednio schłodzone, pije się je jak sok, ale faktycznie nie czuć 13,5% „siedzących” w tym winie
Myślimy Gewurztraminer, mówimy kuchnia orientalna (nie tylko azjatycka, ale także i meksykańska). Śmiało można podać do sushi, dań z curry czy innymi ostrymi przyprawami. Zagra także wraz z sałatkami i deserami. Gewurztraminer lubi być łączony z porem, szpinakiem i cebulą, tak więc świetnie sprawdzi się z tartami, zapiekankami czy quiche. A jeśli myślisz podać obiad mięsny – schabowy ze smażoną kapustą będzie niczym dobrze dobrane przełożenie
Jak widać, wino przyjazne kulinariom i… kolarstwu 😉 Choć potrafiło wzbudzić wiele emocji związanych z Tour de France
Bardzo fajne wino, po które jeszcze sięgnę
Tagi: potrawa do wina
Na trzecie spotkanie polecam ich SB 2015, które jest dość 'francuskie’ w odbiorze. Mamy tam sporo traw smaganych wiatrem, prawie dojrzały agrest i nieco słodkiej kukurydzy dla przełamania tych zieleni 😉
a wiesz, że w sklepie nie widziałem SB? Był tylko CS, ale to szczep, po którego nie zdarza mi się sięgać 🙂
A SB chętnie bym zdegustował… Będę poszukiwał – dziękuję za informację
SB kupiłem zupełnie przez przypadek. W Winomaniaku mieli na wyprzedaży Cono Sur (rezygnują z tej marki) i butelki stały po całe trzy dychy.
Ja kupiłem w Prosto z Palety – jakieś 26 zł za butelkę. Ale SB nie mieli. Będę poszukiwał, bo odpowiadają mi ich wina