To dla mnie coś zupełnie nowego. Nie wiedziałam, że mogę sama w bardzo prosty sposób zrobić kwas buraczany, niezbędny do przyrządzenia pysznego barszczu (szczególnie wigilijnego). I nie miałam pojęcia, że jest taki zdrowy (można pić łyżkę dziennie zamiast preparatów witaminowych) i że można przy okazji uzyskać kiszone buraczki, przepyszne do sałatek. No same zalety po prostu! 🙂
Polecam wykorzystanie kiszonych buraków do Orzeźwiającej sałatki witaminowej z kiszonych buraków, a kwasu buraczanego do Barszczu z kiszonych buraków.
Przepis i zachętę do jego wypróbowania znalazłam u Grażyny, której bardzo dziękuję.
Wpis bierze udział w akcjach: „Kuchnia Świąteczna i Noworoczna 2009” i „Potrawy zdrowe i dietetyczne”.
Kwas buraczany i kiszone buraki
- kilka buraków
- ząbek czosnku
- kawałek razowego chleba
- sól
Buraki obierz, pokrój na kawałki i ułóż ciasno w słoiku. Na wierzchu połóż obrany ząbek czosnku i chleb. Wodę wymieszaj z solą w proporcji 1 łyżka soli na 1 litr wody. Zalej buraki letnią wodą z solą i odstaw w ciepłe miejsce na 3-4 dni. Najlepiej ustawić słoik koło kaloryfera, bo zimą w temperaturze pokojowej jakoś moje buraki nie chciały się ukisić. Po tych kilku dniach sprawdź czy kwas ma kwaśno-winny smak. Jeśli tak, to jest już gotowy. Wyjmij chleb, zamknij słoik i wstaw kwas z buraczkami do lodówki.
Tagi: Adwent i Boże Narodzenie, buraki, chleb razowy, czosnek
[…] kiszony burak […]
a czy podczas kiszenia (te 3-4 dni) słoik ma być otwarty czy przykryty czymś szczelnie?
Asiek, ja przykrywam, ale nie szczelnie. Wystarczy przykryć czystą ściereczką.
Pytania się mnożą podczas robienia – moje buraki „wypiły” wodę, czy mam jej dolać tak by wszystkie były przykryte wodą?
Asiek, nie mam pojęcia! Chyba postawiłaś buraki w bardzo ciepłym miejscu, skoro woda wyparowała. Na pewno buraki bez wody nie ukiszą się, czyli chyba bym dolała przegotowanej, ostudzonej wody.
tak zrobiłam… te moje buraki chyba jakieś dziwne, bo to one mocno spęczniały, a słoik stał po prostu w kuchni.
Asiek, to rzeczywiście dziwne są te Twoje buraki… Uważaj na nie 😉
[…] Buraki przygotuj według przepisu na kiszone buraki. […]
jak wykozystac kiszone buraki i ok?
Czesiek, słuszne pytanie 🙂 Dopisałam na początku wpisu linki do potraw wykorzystujących kwas buraczany i kiszone buraki.
Nikt nie mowi ze na tych burakach mozna po prostu ugotowac barszcz
Bozena, zgadza się, można. Zwyczajowo barszcz gotuje się na zakwasie, ale na kiszonych burakach też można 🙂
…..i sok?
O! Ja też wczoraj robiłam 😀
Mój własnie się kisi:) ….robię po raz pierwszy, zobaczę co z Niego wyjdzie:) pozdrawiam Oleńko:)
Jolu, jestem ciekawa Twoich wrażeń 🙂
Gosia 🙂
[…] pół litra kwasu buraczanego […]
Tak. Właśnie nastawiłam 😀
O, pamiętam, jak go konsultowałyśmy 🙂 Ma już gotowy, ale chyba drugi nastawię, bo ten używam jako źródło witamin 🙂
też będę dziś robić jak co roku 🙂
nie. u nas na wigilie zwykły barszcz ale dolewamy wodę, w której gotowały się grzyby jest więc intensywnie grzybowy. Kwaszony barszcz u nas jest na Wielkanoc
Moja mama też dolewa wodę z grzybów do barszczu wigilijnego. I taki barszcz też bardzo lubię 🙂
Moj juz stoi w sloju 😉 bedzie pysznie ;)))