Krówki to bardzo fajne cukierki. Każdy ma swoje ulubione: kruche, ciągnące się lub mocno skarmelizowane (toffi). Fajnie jest zrobić je samemu i zjeść takie świeże i miękkie. Wprawdzie cukier nie jest najzdrowszy, ale przynajmniej wiem, że nie daję moim dzieciom chemii. Przy okazji, polecam Wam śmietanę 30% w woreczku jest tańsza i bez konserwantów.
Krówki ciągutki
- pół litra śmietany 30%
- 2 szklanki cukru
Jeśli zamiast zwykłego cukru dodasz cukier puder, szybciej uzyskasz masę toffi. Wszystkie składniki wymieszaj i podgrzewaj na niezbyt silnym ogniu często mieszając. Trwa to około 40 minut, niestety. Przygotuj talerz, zimny, nasmarowany masłem. Co jakiś czas nalej na talerz kroplę masy i sprawdź czy tężeje. Najpierw masa będzie gotowa do wykonania krówek-ciągutek. Jeśli pogotujesz dłużej – wyjdzie masa toffi. Gotową masę wylej do odpowiedniej wielkości naczynia. Po stężeniu pokrój lub pokrusz na kawałki.
Krówki kruche i miękkie
- pół litra śmietany 30% (może być mniej tłusta)
- szklanka cukru
- pół kostki masła
- cukier z prawdziwą wanilią lub esencja waniliowa
Wszystkie składniki wymieszaj w garnku z grubym dnem i gotuj na średnim ogniu, mieszając. Gdy masa stanie się wyraźnie beżowa i zacznie się lekko przypalać, zdejmij garnek z ognia i ucieraj kilka lub kilkanaście minut. Masa będzie coraz chłodniejsza i gęsta. Wyraźnie zgęstniałą masę wylej do formy wyłożonej folią aluminiową. Wstaw do lodówki. Kiedy dobrze stężeje – pokrój.
Tagi: dla dzieci, domowy cukier z prawdziwą wanilią, śmietana kremówka
[…] Zajrzyj także do przepisów na krówki ciągutki i krówki kruche. […]
Zrobiłam dzisiaj te krówki i W sumie super w smaku ale jedyny minus jest to, że strasznie długo się je robi i przez to długo trzeba czekać, aż się je zje 😀 Ale polecam 😉
Klaudia, rzeczywiście jest to pewien kłopot. Przy odrobinie wprawy można później trochę zwiększać ogień i przyspieszać cały proces.
Doobre
Saska, no pewnie! 🙂
Pyyychota! 😀 Ile mniej więcej trzeba je gotować żeby zrobiły się beżowe? :)a czy można zamiast śmietanki dodać mleka? 😀
Andzia, w pierwszym przepisie trzeba gotować ponad 40 minut. W drugim chyba koło 15 minut, ale potem jeszcze jest ucieranie z masłem. Myślę, że mleko się do tego przepisu nie nadaje. Mleko skondensowane w puszce gotuje się kilka godzin. Mleko zwykłe pewnie jeszcze dłużej… Raczej nie ryzykowałabym takiej próby 😉
Odpisuję po kilku latach, ale może jeszcze ktoś tu zajrzy 🙂
Jak najbardziej można użyć mleka!
czy one długo tężeją?
Olkaa, niestety, nie pamiętam dokładnie, ale pewnie kilka godzin.
A czy wersję kruchą można wykonać w thermomixie?
Haniu, teoretycznie można, ale ja nie sprawdzałam. Możliwe, że masa przywierałaby do dna.
Pychaaaaaaaaa :)))
Smaczne 🙂
Bardzo lubię te cukierki a szczególnie te jakie są miękkawe jak karmelek. Bywa że i mam czasami chęć na te bardziej chrupiące i łamliwe. Super sprawdzają się one do pracy, dają dużo energii dzięki cukrom, tylko nie mogą być trzymane w cieple. Dziękuję za przepis na ich zrobienie, na pewno ten też wypróbuję. Obecnie robiłam już kilka w ten sposób http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-slodycze-krowki/ też są niezłe ale wypróbuje teraz przepis z tej strony, wydaje się bardzo ciekawy i mogą być jeszcze smaczniejsze, dziękuję za niego.
Łucja, wypróbuj koniecznie! Oba rodzaje krówek są bardzo smaczne 🙂