Po długiej przerwie z radością powracam do pisania 🙂 Tych, którzy czekali na nowy wpis, przepraszam. Nie miałam możliwości pisania, choć chęci jak na razie mi nie brakuje 🙂
Jeszcze na chwilę pozostanę w klimacie kawowym. Nie jestem kawoszem, ale mam słabość do deserów o tym
smaku.Przepis ten znalazłam w miejscu nieoczekiwanym: w magazynie o podróżach Voyage. Spróbowałam i na pewno będę powtarzać, bo ciasteczka są delikatne, pyszne, gęsto nadziane granulkami kawy, a do tego przygotowuje się je błyskawicznie (około pół godziny od rozpoczęcia pracy do wyjęcia upieczonych). Że smakują koleżankom, to było raczej do przewidzenia, ale że zajadają się nimi dzieci… To już niezamierzony efekt, bo wolę, żeby na razie trzymały się od kawy z daleka 🙂
Brazylijskie ciasteczka kawowe
- pół szkl cukru
- pół szkl cukru brązowego (akurat nie miałam, dałam zwykły, a i tak efekt był znakomity)
- 70 g rozpuszczonego masła
- 1 jajko
- 1 łyżka mleka
- 1,5 łyżeczki esencji waniliowej lub cukru z prawdziwą wanilią
- 1,5 szkl mąki
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
- pół łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki sody do pieczenia
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Rozgrzej piekarnik do 200°C (zanim się dobrze rozgrzeje ciasto na pewno będzie gotowe).
Utrzyj na gładką masę – najprościej mikserem – cukier z masłem, jajkiem, mlekiem i wanilią. W drugim naczyniu wymieszaj suche składniki: mąkę, kawę, sól, sodę, proszek. Połącz suche składniki z mokrymi i dokładnie wymieszaj lub zmiksuj.
Z ciasta uformuj małe kulki, rozłóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i spłaszcz szklanką. Moje ciasto było zbyt lejące i nakładałam je łyżką na blachę, zachowując spore odległości. Każde ciastko możesz posypać odrobiną cukru. Piecz 8-10 minut aż ciasteczka lekko zbrązowieją.
Tagi: cukier trzcinowy, domowy cukier z prawdziwą wanilią, jajka, kawa, soda
[…] ilościach Autorką przepisu jest Nigella Lawson. Podobne przepisy: Ciasteczka czekoladowe, Brazylijskie ciasteczka kawowe, Spiralki czekoladowo-waniliowe, Szachownice waniliowo-czekoladowe. Wpis bierze udział w akcjach: […]
a mąkę kiedy??
Asiek, razem z suchymi. Dzięki za czujność, zaraz poprawię we wpisie 🙂
to są najlepsze ciasteczka świata !!!!!!!! Nie mogłam trafić na lepsze ! Prosty i przede wszystkim tani przepis 🙂 Nie umiem gotować ale od dziś jestem mistrzem tych ciasteczek ! 🙂 dzięki za przepis 🙂 WESOŁYCH ŚWIĄT
Urszula, dzięki za Twoją opinię 🙂 Bardzo się cieszę, że Ci się spodobały. Wesołych Świąt!
Ja bez problemu mogłam formować z ciasta kulki. Ciastka są super! 🙂 Za chwilę będę je musiała zrobić jeszcze raz, bo rodzina nie da mi żyć 😉 Jedyny minusik – ciastka zrobiły się bardzo twarde już tego samego dnia po upieczeniu. Czy można temu jakoś zaradzić?
Aluga, mój sposób na to aby ciastka nie stwardniały, kiedy wystygną, to wyjąć je troszkę wcześniej z piekarnika. W momencie wyjmowania powinny być sprężyste, uginające się pod palcem, nie chrupiące. Po wystudzeniu takie ciastka stają się chrupiące i nie powinny stwardnieć. A dla pewności, kiedy całkowicie wystygną, najlepiej zamknąć je w puszce 🙂
Możliwe też że większa ilość mąki u Ciebie (u mnie ciasto było lejące) również przyczyniła się do twardszej struktury ciastek. Moje idą w stronę biszkoptu.
Dzięki za wskazówki 🙂 Na pewno będę je jeszcze robić, więc pokombinuję z ilością mąki.
Aluga, no to powodzenia przy kolejnych próbach!
[…] Przepis znalazłam… na blogu 2 smaki. […]
Olu, a czy to masło ma być rzeczywiście rozpuszczone czy po prostu miękkie?
Aniu, ja dałam rozpuszczone, ale myślę, że można spróbować użyć masła miękkiego. Wtedy ciasteczka może się tak bardzo nie porozlewają po blasze.
Czy zamiast miksera mogę użyć blendera albo takiej trzepaczki ręcznej ?
Kasia, możesz spróbować, ale możliwe, że ciasto będzie zbyt gęste i trudne do wymieszania trzepaczką. Gdyby tak się stało, to spróbuj wymieszać ciasto zwykłą łyżką.