Ten wpis piszę na specjalne zamówienie mojej siostry 🙂  Mirka, teraz będziesz musiała upiec to ciasto 😉
Zawsze lubiłam szarlotkę, ale jakoś do tej pory jej nie piekłam. Ostatnio jednak spróbowałam szarlotki o smaku niebiańskim, która nie wyglądała na skomplikowaną. Poprosiłam Hanię, twórczynię tego ciasta, o przepis. Po chwili obok mnie ustawiło się jeszcze kilka osób, które zdążyły spróbować ciasta, i nie tylko ja notowałam 🙂 Wcale się nie dziwię, przepis jest super! Ciasto jest cudownie kruche i słodkie. I nie zawiera białek, co jest istotne w niektórych dietach.

Szarlotka

Szarlotka
Proporcje na dużą blachę

  • 2 kg jabłek (antonówki, szara lub złota reneta, bojken)
  • cukier do posypania jabłek (ilość zależy od rodzaju jabłek)
  • 3/4 kg mąki
  • 2 masła Łaciate extra
  • 6 żółtek
  • 1,5 szkl cukru
  • 2 cukry waniliowe lub 4 płaskie łyżki cukru z prawdziwą wanilią

Masło schłodzone w lodówce posiekaj nożem lub rozdrobnij w malakserze. Dodaj mąkę, żółtka, cukier i jeden cukier waniliowy, wymieszaj i wyrób ciasto. Ciasto podziel na dwie nierówne części. Większą rozwałkuj na placek, z mniejszej uformuj kulę i włóż do zamrażalnika. Placek przełóż na blachę, wylepiając również boki i nakłuj widelcem. Upiecz w temperaturze 180-190°C aż nabierze słomkowego koloru (około 10 minut). Zetrzyj na tarce o grubych oczkach obrane jabłka i rozłóż je na podpieczonym spodzie. Posyp cukrem i pozostałym cukrem waniliowym. Na wierzch zetrzyj na grubych oczkach tarki zamrożoną resztę ciasta. Piecz w tej samej temperaturze aż ciasto będzie ładnie zrumienione.

Szarlotka

Tagi: , , ,