Ostatnio pędzę przez życie jak szalona. Brakuje mi wolnego czasu i brakuje mi czasu na wypełnianie wszystkich obowiązków… A w kuchni muszę szukać jeszcze szybszych rozwiązań 🙂
Wypróbowałam ciasteczka snickerdoodles. Mają w sobie coś urzekającego, choć nie są moim ideałem. Czułam w nich posmak jakby kaszy gryczanej, a inni czuli zapach jakby białego sera… Jednak mają coś w sobie i sięgałam po kolejne… Moim zdaniem te ciastka wiele zyskują po dodaniu jeszcze jakiejś przyprawy. Ja zdecydowałam się na Przyprawę do kawy i deserów z linii Kamis Specialite. Oprócz cynamonu zawiera ona cukier kandyzowany, goździki, kardamon i wanilię. Kiedy kręci się młynkiem, zapach jest obłędny 🙂 (w przeciwieństwie do całej laski cynamonu, której zapachu nie czuję wcale) Właśnie tą Przyprawę do kawy i deserów dodaję ostatnio codziennie do herbaty (przyprawę i torebkę z herbatą zalewam wrzątkiem). Bardzo dobrze wprowadza mnie w nastrój oczekiwania na Święta. I taką właśnie herbatę polecam Wam do tych ciastek. Poczujecie, że Święta się zbliżają 🙂
A jeśli chcielibyście poczuć Święta jeszcze bardziej, zapraszam do udziału w konkursie, który wkrótce ogłoszę. Na zwycięzcę czeka delikatesowy kosz produktów z serii Kamis Specialite, identyczny jak ten, który ja dostałam. Zdjęcie możecie zobaczyć na końcu tego wpisu.
Snickerdoodles
- 250 g mąki
- pół łyżeczki startej gałki muszkatołowej Kamis Specialite
- pół łyżeczki Przyprawy do kawy i deserów Kamis Specialite
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- 125 g miękkiego masła
- 100 g drobnego cukru do wypieków
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Do obtoczenia:
- 2 łyżki drobnego cukru do wypieków
- 1 łyżka cynamomu
W misce wymieszaj mąkę, gałkę, przyprawę do kawy, proszek do pieczenia, sól, odstaw na chwilę. Masło zmiksuj z cukrem, aż do puszystości i białości, wbij jajko, dodaj ekstrakt, dalej ubijaj. Do ubitej masy wmieszaj suche składniki i dobrze wymieszaj (masa nie powinna się kleić).
Cukier do obtoczenia wymieszaj z cynamonem. Z masy formuj kulki wielkości orzecha włoskiego, obtaczaj je w cukrze cynamonowym, kładź na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Delikatnie spłaszcz ciastka.
Piecz w temperaturze 180ºC przez około 15 minut, do złotego brązowego koloru. Studź na kratce.
Takie produkty otrzymałam do testowania i dokładnie takie same będę mogła komuś z Was przesłać 🙂
Artykuł komercyjnyTagi: Adwent i Boże Narodzenie, cynamon, dla dzieci, ekstrakt z wanilii, gałka muszkatołowa, jajka
Wspaniałe ciasteczka Olu. Kusząco wyglądają, częstuję się 🙂
Majanko, dzięki. Częstuj się śmiało.
Potwierdzam, że z kawką smakują wybornie:) Domyślam się, że z herbatą również:)
Aniu, z herbatą cynamonową do tych ciasteczek można się poczuć bardzo świątecznie 🙂
Uwielbiam piec i zjadać ciasteczka 🙂 Twoje wyglądają kusząco
Wariatka, no to namawiam Cię, żebyś dała się skusić 🙂
fajne te ciasteczka:) porywam jedno:) …a zestaw po prostu przepiękny:)
Jolu, porywaj, porywaj 🙂 Ja jestem zachwycona tym zestawem.
Olu! Bardzo ciekawe te ciasteczka! Zrobię je niebawem 🙂
Oczko, bardzo polecam z dodatkiem kardamonu.
O kurczę, Olu ale pyszności:)
Ps: Miło było się zobaczyć:)
Buziaki!
Olciku, mi też było bardzo miło Cię poznać 🙂 Buziak
hmm.. zawsze mnie interesowaly te ciasteczka, ale jakos nigdy nie zlozylo sie by je zrobic.. chociaz w srode mam byc sama w domu i czyms sobie bede musiala umilic czas 😉
Tanroth, uwielbiam piec ciasta i ciasteczka kiedy jestem sama w domu 🙂 No to udanej środy Ci życzę!
A ja jeszcze nie znam tych ciasteczek. No i widzę, że nie ja jedna nie nadążam.
Kabamaiga, z nadążaniem to jest teraz coraz gorzej. Za to w Święta będzie Wielkie Odpoczywanie 🙂
zrobiłam! zaraz po tym jak skończyłam wycinać ok. 60 sztuk alpejskich pierniczkow, hehe. dodałam kardamon i cynamon ale niestety tylko mnie smakowaly, rodzicom jednak przeszkadzała ta słonawa nutka.. a drobny cukier z cynamonem ktory użyłam do obtoczenia mama wzieła za bułkę tartą i wsypała do pojemniczka z resztą bułki i dopiero po fakcie się zorientowała, że ta „bułka” pachnie cynamonem 😉
Tanroth, no nieźle 🙂 Trochę zamętu Snikerdoodles u Was w prowadziły… A ja bardzo lubię słoną nutę w słodkich ciasteczkach 🙂