Wspaniałe drugie śniadanie 🙂 Pożywne i lekkie jednocześnie. Taki omlet często smażę sobie, gdy zostanie mi trochę farszu z tarty z cukinią, serem kozim i orzechami. Jednak wart jest tego, aby specjalnie dla niego skarmelizować sobie cukinię z dodatkami. Warzywa z jajkiem to zestaw, po którym zawsze czuję się najedzona, ale nie ciężka.
Delikatny omlet z karmelizowaną cukinią
- cukinia
- pół łyżeczki tymianku
- pół cebuli
- łyżka oliwy
- 2 jajka
- ew. szczypta soli morskiej gruboziarnistej
Cukinię zetrzyj na dużych oczkach lub zmiksuj w malakserze. Cebulę obierz i pokrój w półplasterki. Na patelnię wlej łyżkę oliwy, dołóż cukinię, cebulę i tymianek. Smaż na średnim ogniu, około 15 minut. Cukinia najpierw puści sok, który potem odparuje, a na końcu cukinia nabierze leciutko złotego koloru. Nalej równomiernie roztrzepane jajka, nie mieszaj, przykryj pokrywką. Smaż kilka minut na małym ogniu, aż jajko się zetnie w tak jak lubisz. Następnie zsuń ostrożnie cały omlet na talerz i, jeśli lubisz, posyp solą morską.
Tagi: cebula, cukinia, jajka, oliwa, tymianek
ojej, ale pyszny omlet!
szkoda, że już brak cukinii.. ech.
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
Karmel-itko, ja jeszcze widuję cukinie… ale to prawda, że sezon już się kończy, niestety.
ja też uwielbiam omlety
Dorota, właśnie edytując ten wpis pomyślałam, że mogłybyśmy coś takiego zrobić razem. Mam kilka ulubionych farszy 🙂
Bardzo pysznie wygląda ten omlecik Olu 🙂
Pozdrawiam Cię:)
Majanko, bardzo się cieszę 🙂
Witam Pani Olu 🙂 Mielismy okazję poznac się na otwarciu t-baru Dilmah 🙂 Dzisiaj jednak pisze jako blogger 🙂 odważyłem się i gotuję 🙂 Na razie skromnie i to dopiero poczatki ale mam nadzieję że będzie ok 🙂 Zapraszam na bloga http://mezczyznagotuje.blogspot.com/
Marcin, witaj 🙂 Zaraz zajrzę do męskiego bloga 🙂
Pysznie się ten omlet prezentuje 🙂
Grażynko, i tak właśnie smakuje 🙂