Pago de Ayles Serendipia Tinto 2012Degusta Espana w toku! I dobrze, bo to naprawdę ciekawy winiarsko kraj w Europie. Miałem już okazję cieszyć się latem w środku zimy degustując sześć win szczepu verdejo, oraz raczyłem się niesamowicie przyjemnym prioratem. Patrząc na te wina, trudno nie być zadowolonym 🙂

Dziś drugie z trzech czerwonych win, które nam sprezentowano na Święta i zimę, Pago de Ayles Serendipia Aldeya Tinto 2012. To syrah spędzający 12 miesięcy w beczce. 14% alkoholu, tak więc warto otworzyć tę butelkę na dobre 40 minut przed otwarciem

Nos to czerwone porzeczki, jagody, jeżyny, nieco tytoniu, czekolady i ziemi. Bardzo przyjemne, aromatyczne wino

Usta z lekką słodyczą, równe, jedwabiste. Owoc jest bardzo fajny i dobrze współgra z beczką. Garbnik ułożony ze średnią mocą. Spodobał mi się w tym winie balans słodyczy z kwasowością – tutaj wszystko jest na swoim miejscu. Całość wieńczy przyjemna przyprawa. Takie wina mógłbym częściej pijać – bardzo mi się podobało

Absolutnie do picia solo, a gdybyśmy chcieli połączyć z potrawą, sprawdzi się z dziczyzną, pieczoną kaczką. Można podać także z pizzą bogatą w mięso, ale zdecydowanie kierowałbym kroki w stronę mięs

Tagi: , ,