Kiedy trzeba trzymać się ściśle określonej diety, a tymczasem ma się wielką ochotę na coś słodkiego, to zaczyna się wielkie kombinowanie. Na szczęście mogę pić mleko, bo w mojej rodzinie nikt nie ma na nie alergii 🙂 Pomysł na koktajl znalazłam u Nigelli, ale musiałam go zmodyfikować, aby był bezpieczny dla dziecka. Taki napój najlepszy jest rano, kiedy potrzebuję szybko dodać sobie energii. Jest zimny, odpowiednio słodki i delikatnie kawowy (oczywiście można dodać więcej kawy, jeśli ktoś lubi). Proponuję do koktajlu podać drożdżówki z twarożkiem i malinami.
Koktajl bananowo-kawowy dla matki karmiącej
- pół banana pokrojonego na kawałki i zamrożonego
- pół płaskiej łyżeczki kawy zbożowej
- łyżeczka domowego cukru z prawdziwą wanilią lub miodu
- niepełna szklanka zimnego mleka
Wszystkie składniki zmiksuj dokładnie.
Tagi: banan, domowy cukier z prawdziwą wanilią, kawa
To świetna i na pewno pyszna alternatywa dla nastolatek, które jeszcze nie mogą pić kawy 🙂
Alexa, z całą pewnością 🙂
Wraz z odkryciem Twojej strony, odkryłam moją młodzieńczą (15 lat) pasję gotowania. Ten koktajl to drugi wykorzystany przeze mnie Twój przepis (a wykorzystałam ich już kilka :-)). Uwielbiam go przygotowywać dla mamy – tradycyjnie, dla młodszej siostry – z cynamonem zamiast kawy 🙂 ja osobiście uwielbiam obie wersje.
Wiolilandia, cieszę się, że dzięki mojej stronie gotowanie staje się Twoją pasją 🙂
Podoba mi się pomysł na wersję tego koktajlu z cynamonem. Czuję, że taka wersja też by mi bardzo smakowała.
Pozdrawiam Cię i czekam na dalsze relacje z przygotowywania kolejnych potraw z tej strony 🙂