Brownstone Cabernet Sauvignon 2015Cabernet sauvignon i USA – tematy winiarskie, po które nie sięgam. Jeśli chodzi o szczepy, to jest to jeden z ostatnich szczepów, który wyląduje w moim koszyku. Jeśli chodzi o wina z Ameryki (Ameryk), to zdecydowanie Chile i Argentyna. Sami widzicie, zupełnie się nie składa…

Tymczasem butelkę tę otrzymałem od Tomka z Salonu TT i gdyby nie On, to… nawet nie chcę myśleć 😉 Jak widać, warto robić ludziom prezenty, bo można ich przyjemnie zaskoczyć. Taki jest właśnie ten cabernet (52zł), który spędza w beczce 6 miesięcy

Nos to wiśnie, śliwki i sporo dymu

Usta są gładkie i przyjemne – dobry owoc, nieco ziemistości. Tanina jest spora i przy tym miękka. Z czasem wino się otwiera, do głosu dochodzi wspomniana suszona śliwka, a pieprz na końcu dodaje temu winu fajnego charakteru

Śmiało łączymy z mięsami czy pastami. Gdybym miał coś ciekawego polecić, to jagnięcina i dziczyzna

Warto przyjąć prezent, aby zobaczyć, że w USA też robią ciekawe wina. I to ze szczepu, który zwykle omijam szerokim łukiem 🙂

Tagi: ,