Jeszcze jedno risotto do kompletu. Nie wiem czy można jeszcze kupić świeże podgrzybki, ale na pewno można kupić suszone. Risotto z grzybami to klasyczne połączenie, które warto poznać. Samo risotto ma zwykle kojący wpływ na nasz nastrój, więc polecam je po stresujących dniach lub w deszczowy i wietrzny dzień.
A może masz ochotę przejrzeć inne przepisy na risotto?
Polecamy wino: proponujemy wypróbować dębowe sauvignon blanc. Warto do kieliszków nalać to samo wino, które zostało użyte do przygotowania risotto.
Risotto z podgrzybkami
- 200 g ryżu na risotto, np. Arborio, Carnaroli
- 200 g podgrzybków świeżych lub 30 g suszonych
- ząbek czosnku
- mała cebula
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 2 łyżki masła
- litr bulionu warzywnego lub grzybowego
- 100 ml białego wina
- 50 g parmezanu
- sól morska
- pieprz czarny świeżo zmielony
Podgrzybki oczyść i pokrój na plastry grubości około 5 mm. Jeśli używasz grzybów suszonych, to zalej je zimną wodą, pozostaw na kilka godzin, a następnie dokładnie odsącz. Cebulę obierz i posiekaj, czosnek obierz i przeciśnij przez praskę.
Do wysokiego garnka nalej oliwę, włóż grzyby, dopraw solą, pieprzem, przykryj i smaż przez 1-2 minuty na małym ogniu, aż zmiękną. Przełóż je do miseczki, przykryj aby nie wystygły. Do garnka z oliwą ze smażenia podgrzybków włóż cebulę i czosnek. Przykryj i smaż na małym ogniu przez kilka minut, aż warzywa się zeszklą, ale nie zrumienią.
Do cebuli i czosnku dodaj ryż. Smaż na średnim ogniu przez minutę, mieszając. Wlej wino i gotuj nadal, mieszając od czasu do czasu, aż wino odparuje. Dodaj pierwszą chochlę bulionu, gotuj na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Kiedy ryż wchłonie bulion dolej kolejną chochlę i znów gotuj.
Po 15 minutach gotowania ryżu z dolewaniem bulionu, dodaj również odłożone grzyby. Możesz zostawić kilka do dekoracji dania. Nadal gotuj ryż, dolewając bulion. W sumie ryż powinien gotować się przez niecałe 20 minut. Po tym czasie powinien być w środku al dente, czyli stawiać delikatny opór zębom.
Wyłącz ogień, dodaj do ryżu starty parmezan, masło i wymieszaj dokładnie. Podawaj od razu.
Tagi: Adwent i Boże Narodzenie, białe wino, bulion, cebula, czosnek, oliwa, parmezan, pieprz, podgrzybki, ryż Arborio, wino do potrawy
Na mnie działa kojącą żurek 🙂
Sniezka gotuje, o to ciekawe 🙂 Na mnie żurek nie działa kojąco, ale bardzo miło i świątecznie mi się kojarzy. No i lubię jego smak 🙂
Kojący jest już sam fakt przygotowywania risotto.
Uwielbiam to spokojne mantryczne mieszanie… i dolewanie, chochelka po chochelce….:) Włoska, krzykliwa mama musiała wymyślić to danie dla ukojenia jej delikatnych nerwów (najczęściej to chyba gotowały te z Sycylii :))Tak jakoś weszłam w klimat przy Twoim risotto…, ale kuchnia inspiruje i pobudza też umysł:)
Iwona, dokładnie tak. Uwielbiam przygotowywać risotto, bo samo jego przygotowanie wycisza, uspokaja, wprawia w dobry nastrój. Podoba mi się opowieść o włoskiej mamie 🙂
all bosco (czy jakoś tak :)) po polsku risotto jest boskie 🙂
przyłączam się do peanów na jegop cześć:)
Iwona, tak, po włosku: risotto leśne 🙂 Bardzo lubię 🙂
Uwielbiam świeże grzyby ….niestety w tym roku przyjemnosć zbierania i jedzenia mnie ominęła …już tesknie za przyszłą jesienią:) …. cudowne to risotto Oleńko, ma takie prawdziwie jesienne barwy:)
Jolu, ja grzybiarzem nie jestem, ale świeże grzyby chętnie jadam 🙂 Sama niestety nie zbieram. Kupuję.
A risotto rzeczywiście jesienne 🙂
To inspiruje
Nie mam podgrzybków – zrobię z boczniakiem
Wybredny, z boczniakami może wyjść całkiem ciekawie. Nigdy nie próbowałam.
Kolejne ze świetnych dań na szary zimny dzień.
Grace, dokładnie! Miło się je gotuje i przyjemnie zjada 🙂