Uwielbiam „zaplusowywać” u Oli. Ilekroć podaję jej kieliszek z tempranillo wiem, że pojawi się plusik przy moim imieniu 🙂 Tak też było tym razem i mam nadzieję, że będzie tak przy kolejnych razach
100% tempranillo, 10 miesięcy beczki dębowej i 14% alkoholu
Już sam aromat wprawił Olę w zachwyt – sporo czerwonego, dojrzałego owocu. Są jeżyny i śliwki, mamy także mokkę, a beczka oddaje z siebie przyjemne przydymienie
Usta są mocne, owocowe i z ciekawą, delikatną słodyczą na końcu. Garbnik spory, ale nie ma w sobie nic z nachalności. Dla mnie w sam raz, aby zestawić to długie wino z potrawą
Czuję tutaj wieprzowinę, jagnięcinę, a także drób. Śmiało podałbym z mięsem w sosie grzybowym czy daniem meksykańskim. Z mniej wyszukanych dań, zaserwowałbym z pizzą i pastą z dużą ilością mięsa
Chyba zacznę się bardziej interesować Riberą…
Tagi: Degusta Espana, potrawa do wina, Wina Hiszpanskie
Zostaw komentarz