Różowe wina są lekkie, orzeźwiające, idealne na gorące dni. W Polsce jak na razie mało popularne, może z powodu klimatu, w którym dni upalnych nie mamy zbyt wiele. Ja jednak lubię wina różowe bardzo, ponieważ dobrze się łączą z ciastem, które uwielbiam. O tym napiszę Wam za chwilę.
Sposób wytwarzania
Wina różowe w początkowej fazie produkowane są jak czerwone. Ciemne winogrona są zgniatane w całości i poddane procesowi maceracji. Jednak w odróżnieniu od win czerwonych fermentacja ze skórkami, które nadają czerwony kolor, trwa tylko kilka lub kilkanaście godzin, a następnie moszcz zostaje odciśnięty i pozostawiony do fermentacji bez skórek.
Taki sposób produkcji sprawia, że wino różowe ma cechy zarówno win białych, fermentowanych bez skórki, jak i win czerwonych, fermentowanych ze skórką. Jednak wino różowe, zgodnie z definicją, nie może być mieszanką wina czerwonego i białego. Musi być wytwarzane z winogron ciemnych, z których w odpowiednim momencie oddziela się skórkę.
Moje ulubione połączenie z winem różowym
Mam trochę nietypowe upodobanie do łączenia win różowych z ciężkimi ciastami czekoladowymi lub z gorzką czekoladą. Dlaczego? Na zasadzie przeciwieństw, oczywiście. Różowe wino jest lekkie i przynosi wspaniałe orzeźwienie po kęsie intensywnego ciasta. Dzięki temu mogę delektować się każdym kęsem na nowo. a po zjedzeniu całego kawałka mam poczucie jednoczesnego nasycenia czekoladą i lekkości po różowym winie.
Hiszpańskie wina różowe z degustacji
Cava Monsant Brut Rosado
Wino w kolorze jasnołososiowym, o niezbyt intensywnym, świeżym aromacie, delikatnie musujące. Na końcu wyczułam lekką goryczkę, która wnosi orzeźwienie.
Real Agrado Rosado 2015
Wino ze szczepu Garnacha, typowego dla regionu Rioja. Wina z tego szczepu mają barwę bardziej truskawkową. Również aromat i smak tego wina kojarzy się z truskawkową gumą do żucia. Wyraźnie owocowy. To wino jest trochę bardziej złożone i pełniejsze od pierwszego. Wyczuwalne są w nim delikatne taniny, powstałe podczas krótkiej maceracji. Ogólne wrażenie o tym winie to świeżość i delikatna słodycz.
Portal Rosat 2015
Wino ze szczepów Garnacha i Syrah. Ma intensywniejszą barwę niż poprzednie, co jest wynikiem dodania winogron ze szczepu Syrah oraz dłuższej maceracji. Potrzebuje natlenienia, aby wydobyć więcej aromatów. W smaku dominuje nuta truskawkowa, inne czerwone owoce, bez beczki. Wino słodkie, nie czuć w nim kwasowości.
Bardzo mi odpowiada!
Prado Rey Rosado 2015
Typowe hiszpańskie różowe wino, wyprodukowane ze szczepów Tempranillo i Merlot. Można w nim wyczuć delikatne aromaty chlebowe. W ustach ewoluuje: najpierw czujemy słodycz, następnie kwasowość, a na końcu delikatne taniny. Wyczułam w nim aromaty tak jak gumowy wąż, zmywacz do paznokci. Jest to wino, które najlepiej będzie smakowało w połączeniu z potrawami. Powinny pasować do niego ryba, sushi, kaczka czy gęś.
Smakowało mi i chętnie wypróbowałabym je w towarzystwie potrawy.
Mas Oliveras Rosado 2015
Wino ze szczepów Cabernet Sauvignon i Garnacha. Ma kolor niezbyt intensywny. Potrzebuje natlenienia. W nosie czuć utlenione jabłko, w smaku dominuje gorycz. Najlepiej będzie smakowało w towarzystwie potrawy.
Cap de Ruc Rosé
Produkowane ze szczepów Grenache i Shiraz. Ma delikatny łososiowy kolor. Aromat bardzo świeży, z nutami białych owoców, jak gruszka czy jabłko. W ustach krótkie, świeże, kwasowe, ale dobrze zrównoważone. Wyczuwalna jest lekka gorycz oraz alkohol, które nie dominują. To wino pasuje na aperitif. Powinno pasować również do sałatki caprese.
Ontanon Clarete 2014
To wino nie należy do gatunku różowych, ponieważ produkowane jest z mieszanki winogron czerwonych i białych. Było przechowywane 2 lata w butelce, więc po otworzeniu wymaga natlenienia. Wyczuwalne aromaty to trawa, truskawka. W smaku świeże i delikatne.
To wino również bardzo mi smakowało!
Wina degustowałam w ramach cyklu Degusta España w Ambasadzie Królestwa Hiszpanii. Degustację prowadził Julio Cesar Sobrino.
Tagi: Degusta Espana, potrawa do wina
Wiosna, lato to czas na róż. Ja mam bardzo dobre, kulinarne dośwdczenie łączenia wina różowego ze szparagami!!!
Nie sprawdzałam, ale nie wątpię, że to dobre połączenie ☺
Polecam 🙂