Łapię się na tym, że smakują mi wina, do których wcześniej byłem „jakby uprzedzony”. Tym razem, pomimo mojej odmowy zdegustowania tego wina, pozytywnie zaskoczyła mnie Ribera del Duero. A ja nie chciałem jej spróbować nie czując tego regionu… Ech te uprzedzenia… Starość?? 😉
Barwa piękna, aż miło – intensywna czerwień
Nos to czerwone owoce z przewagą wiśni, do których dochodzi leciutka, choć bardzo przyjemna pikantność. Czuć także nutę dębową (3 miesiące we francuskiej kadzi dębowej)
Usta owocowe (wiśnie) z domieszką korzenności. Jest także przyjemne przydymienie
Długie wino, którego smak na długo pozostaje w ustach
Do czego je podać? Czerwone mięsa – zdecydowanie! Okaże się także dobrym wyborem do pieczeni czy gulaszów. Producent proponuje podać je także przy okazji warzyw. Może okazać się to ciekawą opcją, choć uważam, że powinny one zostać upieczone
Tagi: potrawa do wina
Zostaw komentarz