Joanna, moja nauczycielka włoskiego zrobiła mi ostatnio miłą niespodziankę – pożyczyła mi swój zbiór włoskich książek kulinarnych. No i się zaczęło… 😉

Oto mój pierwszy przepis z włoskiej książki. Pesto. Jest to bardzo aromatyczny sos z bazylii. Pyszny do makaronu, ryżu, zupy minestrone…

Przepis znalazłam w książce Luciany Pagani „Fai cosi in 5 minuti”.

Pesto

Pesto alla genovese

  • 4 pęczki bazylii
  • 1 szkl oliwy
  • 4 łyżki startego parmezanu
  • 1 łyżka orzechów pinii lub migdałów
  • 2 ząbki czosnku
  • 4 szczypty soli

Umyj i wysusz bazylię. Oderwij listki i miękkie części łodyżek. Do malaksera wlej oliwę, dodaj listki bazylii i sól. Sól trzeba dodać koniecznie przed zmiksowaniem, żeby bazylia nie ściemniała. Miksuj przez 2 minuty. Kiedy listki są już dokładnie posiekane, dodaj orzeszki pinii (lub migdały). Jeżeli Twoje pesto ma mieć ostry smak, to w tym momencie dodaj też czosnek. Miksuj znów przez minutę, potem dodaj starty parmezan, miksując jeszcze chwilę. Jeżeli otrzymane pesto jest zbyt gęste, dodaj trochę oliwy.

Jeżeli wcześniej nie dodałaś czosnku, to teraz każdy ząbek przekrój na pół i dodaj do pesto. Przełóż pesto do szczelnie zamkniętego pojemnika i pozostaw w lodówce na 2-3 godziny. Potem usuń czosnek.

Tagi: , , , , , ,