To jest baaardzo smaczne ciasto na ciepłe dni. Budyń i rabarbar sprawiają, że ciasto nie jest suche. Po schłodzeniu w lodówce jest jeszcze lepsze 🙂
Ciasto z budyniem i rabarbarem
- pół kg rabarbaru
- 2 łyżki cukru trzcinowego
Kruchy spód:
- 240 g mąki
- 100 g masła, najlepiej zamrożonego
- jajko
- 2 łyżki cukru
Kruszonka:
- 100 g masła
- 100 g cukru
- 200 g mąki
Budyń waniliowy:
- 2 szkl mleka
- 4 łyżki cukru
- 2,5 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki masła
- łyżka cukru z prawdziwą wanilią
Kruchy spód. Masło zmiksuj na średnich obrotach na kawałki o średnicy pół centymetra. Dodaj pozostałe składniki i wymieszaj na niskich obrotach. Szybko wyrób ciasto, rozwałkuj i przełóż na blachę (o dnie w rozmiarze A4). Piecz w 180°C przez około 20 minut, aż ciasto delikatnie się zrumieni.
Budyń waniliowy. W garnku zagotuj szklankę mleka z masłem i cukrami. Pozostałe mleko wymieszaj z mąką ziemniaczaną i wlej do gotującego się mleka z cukrem. Gotuj na małym ogniu przez 2 minuty, cały czas mieszając. Lekko przestudzony budyń wylej na upieczony kruchy spód. Na wierzchu ułóż pokrojony na kawałki rabarbar.
Kruszonka. Zmiksuj wszystkie składniki kruszonki i wysyp ją równomiernie na ciasto. Na wierzchu posyp cukrem trzcinowym. Piecz w 180°C aż kruszonka ładnie się zrumieni, co zajmie około 30 minut.
Tagi: cukier trzcinowy, domowy cukier z prawdziwą wanilią, jajka, mąka ziemniaczana, mleko, rabarbar
a ja mam własnie kruche ciasto w zamrażarce i rabarbar w lodówce 🙂
W takim razie domyślam się co się stanie 😉
poproszę
Zjadła bym, ale dla mnie zbyt pracochłonne. Lenistwo górą
Mami, rób szybciutko, póki upałów nie ma i daje się korzystać z piekarnika 😉
A jeśli to rzeczywiście za dużo pracy dla Ciebie, to polecam przepis najprostszy na rabarbar pod kruszonką: http://2smaki.pl/index.php/ciasta/crumble-z-rabarbarem-2/
I nawet ten barabarbar nie przeszkadzal buduowi…
Komu nie przeszkadzał? 😉
Budyń i rabarbar…? Cudne połączenie!
Gin, ja do tej pory nie znałam tego połączenia, a potem nagle mnie olśniło, że właśnie takie zestawienie mogłoby mi posmakować.
Wygląda interesująco …mniam mniam
Czy coś jeszcze zostało?
Niestety już nie ma, ale pewnie wkrótce znowu zrobię 🙂
To musi być pychota po prostu!:)
Majanko, tak właśnie jest 🙂
Budyń i rabarbar – to musi być pyszne, że też nigdy nie pomyślałam o takim połączeniu 🙂
Evitaa, no właśnie ja też się dziwię, że do tej pory czegoś takiego nie widziałam nigdzie 😉 Połączenie jest pyszne i na pewno warto je wypróbować.