Kolejne wino, które miałem okazję degustować przy okazji dnia z winami portugalskimi. Było to moje pierwsze, tak silne spotkanie z Portugalią. I powiem, że im częściej o tym sobie przypominam, tym bardziej mam ochotę dokładnie przyjrzeć się winom z tego kraju
Wino to ma rubinową barwę. W nosie wyczujemy ciemny owoc z przewagą wiśni oraz kawę. Bardzo mocno uderza alkohol, pomimo swoich 13%. Dlatego też, sugeruję konieczność natlenienia tego wina, aby złapało trochę powietrza. 30 minut to minimum
W ustach ponownie owoce. Garbnik jest przyjemny, kwasowość na bardzo wysokim poziomie
Podałbym je generalnie do mięs, czyli np. przystawek na bazie mięs, wieprzowiny, dziczyzny czy baraniny. Moim zdaniem, to wino, które pokaże swój charakter w połączeniu z posiłkiem (wspomniane mięsa). Pite samo w sobie przejdzie niezauważalnie i nie będziemy o nim pamietać
Tagi: potrawa do wina
Zostaw komentarz