Jeśli opisuję to wino, oznacza to, że jesteśmy już w drugiej połowie 🙂 Pierwsza już za nami
Potężne, bardzo harmonijne wino. Wszystko na swoim miejscu, nic nie zaskakuje. Fanów teatru zmartwię, klasyczny trup z szafy nie wyleci
Niesamowita barwa wina – rubin już prawie witający się z czernią. Nie mogłem oderwać wzroku od tego cudownego koloru
Z kieliszka wyłania się nuta czerwonej wiśni i suszonej śliwki. Dochodzi do tego mokra ziemia
W ustach czerwony owoc wsparty czekoladą, z lekko pikantnym finiszem. Garbnik jest solidny, kwasowość na fajnym poziomie
Piękna równowaga wina. Całość niesamowicie aksamitna
Z czym łączymy? Z jagnięciną i dziczyzną w ciężkich sosach. Okaże się dobrym wyborem do makaronu w sosie pomidorowym
A Liverpool? Wygrał, po karnym (w ostatnich minutach), którego nie powinno być…
Tagi: potrawa do wina
Zostaw komentarz