Wino RieslingUwielbiam Rieslingi z późnych zbiorów (Spatlese). Dzięki późniejszym zbiorom, winogrona zawierają większą ilość cukru. A że lubię słodkie rzeczy, to wszystko staję się już klarowne 🙂 Co ciekawe, jest to wino półsłodkie i zawsze, gdy pijam Rieslingi Spatlese zastanawiam się, czy bliżej jest im do słodkiego czy do wytrawnego

Tak samo lubię wina zamykane na zakrętkę, bowiem zdecydowanie łatwiej pić je w plenerze. Dlaczego? Nie zawsze pamięta się, aby zabrać korkociąg. Tutaj jeszcze jedna ważna kwestia. Otóż zakrętka absolutnie nie deprecjonuje wina. Nie oznacza to, że wina zatykane korkiem już na wstępie stoją półkę wyżej, niż te zakręcane. Warto to wiedzieć i o tym pamiętać

Jakie jest to wino? Przede wszystkim szalenie łagodne. Przeważają w nim nuty cytrusowe, jest liczi, pojawia się nutka miodu. Sam aromat jest bardzo intensywny i aż chcę się przejść do dalszego etapu degustacji 😉

Usta ponownie cytrusowo-miodowe. Pojawia się gruszka, deliatnie czuć ananasa. Wino to jest leciutko musujące, bardzo przyjemnie zbalansowane

Idealnie będzie komponowało się z kuchnią meksykańską czy sushi. Sprawdzi się także podane do deserów. Gdybym miał możliwość, bardzo chętnie połączyłbym je z serowym fondue, w którym bohaterem byłby por, marchewka czy seler naciowy

kendermanns

Dla mnie Riesling Spatlese, to wino, które poprzez swoją naturalną słodycz, znakomicie nadaje się do picia samego w sobie. Generalnie jestem zdania, że Riesling jest dobry do wszystkiego (i na wszystko)

I tego się trzymamy! 🙂

Tagi: