Bernkastel-Kues Riesling Kabinett
Imieniny Anny, które spędzaliśmy na wakacjach. „Kup takie wino, aby każdemu smakowało” – usłyszałem jadąc przy okazji do hipermarketu
W takim wypadku, jednym z moich typów jest zwykle Riesling. Moim zdaniem to wino pasujące prawie do wszystkiego. W każdym razie wybór okazał się być trafionym
Wino posiada słomkową barwę a w nosie wyczujemy cytrusy z przewagą limonki a także nuty zielonego jabłka czy agrestu
W ustach orzeźwiające, cytrusowe. Pomimo, że dosyć płaskie, to jest za to esencjonalne, gęste. Finisz jest delikatny
Wino to pasuje do ryb, sałatek czy białego mięsa. My piliśmy je podane do kruchego ciasta fit z malinami
Imieniny się udały 🙂
Mertes wypuszcza wina słabe i bardzo słabe. Raczej przeciętne, ma sporą fabrykę win, ale w przeciwieństwie do innych dużych producentów (np. Loosena) nie dba za bardzo o jakość. Te jego wina to taka woda z cukrem i odrobiną kwasku. Najlepszym dowodem, na to że nie cieszy się on estymą, jest odmówienie mu udziału w projekcie Mythos Mosel.
Aktualnie przebywamy na wakacjach i jedyne miejsca (kilka km od nas), w których można coś nabyć, to dwa dyskonty i jeden hipermarket, w którym akurat wtedy byliśmy. Dodatkowo wino kupowaliśmy na imieniny wiedząc, że część osób nie pija wina. Wybrałem więc takie, które podpasuje każdemu. I tak też się stało. Tak jak napisałem, w moim odczuciu mogłoby być ono bardziej złożone