Znacie fioletowego kalafiora? Smakuje podobnie jak biały, ale w sałatce wygląda znacznie atrakcyjniej 🙂 Przygotowałam z nim sałatkę chrupiącą i soczystą. Chrupał kalafior, a pomidorki miały sporo soku. Dodatki smakowe to czosnek i olej z pestek dyni, który jest moim odkryciem tych wakacji. Wujek poczęstował mnie takim tłoczonym w małej rodzinnej firmie austriackiej i teraz mam chęć dodawać go do wszystkiego.
Sałatka z fioletowym kalafiorem
- fioletowy kalafior – świeży i jędrny
- pomidorki koktajlowe, najlepiej w różnych kolorach
- ząbek czosnku
- oliwa
- olej z pestek dyni
- ew. kukurydza
Kalafiora umyj, wysusz, podziel na drobne różyczki, takie na jeden kęs. Pomidorki umyj i przekrój na pół. Czosnek obierz i pokrój na plasterki. Wszystkie składniki sałatki wymieszaj. Możesz posolić do smaku.
Sałatka z olejem z pestek dyni:
Sałatka z kukurydzą:
Olej z pestek dyni jest bajeczny 🙂 tylko uwaga, jak ubrudzi ubrania, to koniec. Olej zejdzie np. od płynu do naczyń, ale barwnik zielony to w trzecim praniu z dwóch bluzek mi zszedł.
O, dziękuję za cenną informację. Akurat jeszcze nie zdążyłam nic tym olejem ubrudzić, ale jeśli zacznę go częściej używać, to na pewno przyda mi się Twoje doświadczenie 🙂
Gdzie takiego kalafiora upolować?
Podejrzewam, że na Hali Mirowskiej wszystko można kupić. Egzemplarz ze zdjęcia został kupiony na wsi w województwie małopolskim 🙂
Olej z pestek dyni znam, ale fioletowy kalafior? 🙂 A niedawno widziałem fioletową fasolkę szparagową – białą i zieloną znam.
O, to ja dla odmiany nie widziałam ani nie słyszałam o fioletowej fasolce 🙂 To dobrze, że dużo niespodzianek jeszcze przede mną 😀