Proponuję Wam jeszcze jedno proste rozwiązanie na upał. Bardzo smakuje dzieciom i dorosłym. Biszkopt najlepiej upiec wieczorem lub rano, kiedy jest troszkę chłodniej. To ciasto nie zawiera bitej śmietany, ani kremu, więc można je bezpiecznie zabrać na piknik. Owoce i galaretka fantastycznie orzeźwiają. Pamiętajcie tylko, że im większy upał, tym mniej wody trzeba użyć do galaretki.
Biszkopt z truskawkami i galaretką
[proporcje na prostokątną blachę formatu A4]
Biszkopt:
- 5 jajek
- 3/4 szkl cukru
- 2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
- 3/4 szkl mąki tortowej
- 1/4 szkl mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
Poncz:
- torebka czarnej herbaty
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 kopiaste łyżki cukru
Galaretka z truskawkami:
- 2 opakowania galaretki – u mnie truskawkowa i malinowa
- truskawki
Biszkopt. Białka ubij z cukrem na sztywną pianę. Zmniejsz obroty miksera, dodaj cukier waniliowy i żółtka. Wyłącz mikser i łyżką wymieszaj z mąkami. Ciasto przelej do formy wyłożonej papierem do pieczenia (sam spód) i piecz w temperaturze 180°C przez około 30 minut. Przed wyjęciem sprawdź patyczkiem czy biszkopt jest suchy.
Jak upiec piękny równy biszkopt i co zrobić, żeby nie opadł? Zobacz naszą instrukcję filmową.
Po wystudzeniu otocz biszkopt paskami papieru, które spełnią funkcję ścianek formy i nie pozwolą galaretce spłynąć z ciasta. Możesz użyć pociętego papieru, na którym piekł się biszkopt oraz spinaczy biurowych.
Poncz. Herbatę zaparz przez 3-5 minut w 200 ml wody. Wyjmij torebkę, dodaj sok z cytryny i cukier, wymieszaj. Jeśli trzeba dodaj do smaku więcej cukru lub soku z cytryny. Biszkopt obficie nasącz ponczem.
Galaretka z truskawkami. Galaretkę przygotuj zgodnie z zaleceniami na opakowaniu. Użyj mniej wody, aby galaretka lepiej stężała. Na dwa opakowania weź 3 szklanki wrzątku. Wymieszaną galaretkę odstaw do wystudzenia. Jeśli zależy Ci na czasie, to wstaw miskę z galaretką do zlewu z zimną wodą.
Truskawki umyj, wysusz, odetnij szypułki. Ułóż całe owoce na biszkopcie. Teraz musisz uchwycić moment kiedy galaretka zaczyna tężeć. Zalej nią truskawki i odstaw do całkowitego stężenia galaretki.
Podoba mi się taka perspektywa 🙂
Wlasnie „dochodzi” placuszek w lodowce..
Jutro dam znac jak wydzedl 😀 ale biszkopt swietny 😉
Paulina, świetnie! Jestem bardzo ciekawa jak smakował 🙂