Placuszki z brokułem
Uwaga, uwaga! Chwalę się 🙂 Każdy, kto ma ochotę spróbować tych placuszków zanim sam je wykona, będzie miał taką szansę. Czytaj poniżej.
Placuszki pełne warzyw. Bez dodatku mąki, za to z żółtym serem. Smak wzbogaciłam karmelizowanym porem. Placuszki są chrupiące, aromatyczne, bogate w smaku. Dobrze smakują w towarzystwie świeżych pomidorów oraz wędzonego łososia.
To moja pierwsza propozycja w ramach współpracy z IKEA Targówek. Jeśli masz ochotę poznać smak tych placuszków, zapraszam do sklepu IKEA Targówek już w tą sobotę. Zaglądaj na stronę fanów IKEA Targówek. Znajdziesz tam szczegóły.
Polecamy wino: kwiatowy riesling. My piliśmy Rosemount Estate Australia z 2011 roku – lekkie, kwiatowe, świetnie się łączy z delikatnymi placuszkami.
Placuszki z brokułem
- średni brokuł
- por
- pół pęczka natki pietruszki (4 łyżki posiekanej)
- 100 g żółtego sera (np. Królewskiego)
- świeżo zmielony czarny pieprz
- jajko
- sól
- oliwa
[:Listonic]
Brokuł podziel na różyczki, pozostawiając krótkie łodyżki. Opłucz, włóż do garnka i zalej wrzącą wodą. Dodaj pół łyżeczki soli. Zagotuj i gotuj przez około 5 minut, aż różyczki będą miękkie a łodygi al dente.
W tym czasie posiekaj pora i natkę, a ser pokrój w drobną kostkę. Na patelnię wlej 2 łyżki oliwy, włóż pora, posól i smaż na średnim ogniu, często mieszając, aż por się lekko zrumieni.
Odcedzony i lekko przestudzony brokuł pokrój dość drobno. Im drobniej pokroisz, tym łatwiej będzie przewracać placuszki na patelni. Im większe kawałki zostawisz, tym lepiej placuszki będą wyglądały.
W dużej misce wymieszaj brokuły, pora, natkę, ser, pieprz i jajko.
Na patelnię wlej 2 łyżki oliwy i układaj porcje warzywnej mieszanki, lekko je spłaszczając. Smaż na średnim ogniu aż jajko się zetnie, a następnie przewracaj na drugą stronę. Placuszki powinny być ładnie zrumienione.
hmmm uwielbiam takie warzywne przepisy OLU !!! z pewnością zrobię… nie mam możliwości dojechania do Warszawy ale w Lublinie zagoszczą na moim stole!! pozdrawiam serdeczni z deszczowego Lublina 🙂
Aniu, bardzo się cieszę, że planujesz wypróbować ten przepis 🙂
W Warszawie też pada od rana 🙁 W taki dzień uwielbiam siąść na pół godzinki w fotelu, z książką i gorącą herbatą. Tymczasem ja od rana jestem w kuchni, ale też jest super, bo cieplutko i przytulnie 🙂
Z nieba mi spadłaś z tym przepisem 🙂 Akurat takiego ostatnio szukałam. Na pewno wypróbuję!
Whiness, bardzo się cieszę 🙂 Daj znać jak wyszły.
Szkoda, że nie mieszkam w Warszawie. Fajny pomysł:)
Iwona, w kolejne soboty też będzie można spróbować czegoś mojego w Ikei. Może kiedyś akurat będziecie w okolicy.
Mnie by posmakowały, moim chłopakom pewnie nie hehe;D.
Pozdrowienia 🙂
Majanko, a u mnie tylko dorośli zajadają się tymi placuszkami 🙂
Ja robię identyczne z cukinii, ale z nimi taki kłopot, jak z ziemniaczanymi (woda), ale za brokułowe SzaCun 🙂
Iwona, no brokułowe rzeczywiście lepsze pod względem wilgotności 🙂
Zrobię sobie w sobotę 🙂
Iwona, daj znać jak wyszły.
zapisałam do spróbowania :)zauroczył mnie maksymalnie! 🙂
Zuza, bardzo się cieszę. Jeśli masz możliwość przyjdź w najbliższą sobotę do IKEA Targówek – placuszki będzie można spróbować 🙂
przy okazji zapraszam do mojej pierwszej akcji 🙂 Szczegóły na blogu
http://zielonakuchnia.blogspot.com
Pozdrawiam!
Dostałam przepis na Placuszki z brokułem od kumpeli, czy wyjdą smaczne zapiekane w piekarniku? Jestem na wiecznej diecie:)))
Odnosząc się do podtytułu – „Odpoczywam w kuchni” Pięknie, mnie jakoś się ta sztuka nie udaje:))) Zapraszam w takiej sytuacji do mojej – gwarantuję słońce i ciepło:))
Pozdrawiam i życzę super potraw!
Kaśka, nigdy nie próbowałam zapiekać ich w piekarniku. Jeśli chcesz uniknąć tłuszczu, to może spróbuj smażyć na patelni beztłuszczowej albo na zwykłej, muśniętej delikatnie oliwą. Moja mama smaruje patelnię pędzelkiem namoczonym w odrobinie oleju.
Jeśli zależy Ci jednak na pieczeniu w piekarniku, to użyłabym kokilek do zapiekania.