Cukinia w cieście z serem kozim

Uwielbiam cukinię za jej delikatność i ogromną ilość kulinarnych kombinacji z jej udziałem. Proponuję Wam krążki cukinii zanurzane w cieście naleśnikowym, a raczej puszystym placuszkowym, z przyprawami i smażone na patelni beztłuszczowej. Są aromatyczne i bardzo delikatne, a ser kozi cudownie się tu komponuje 🙂

W następnym wpisie przedstawię Wam placuszki w wersji na słodko. Obie wersje tworzyłam inspirując się relacją Cioci Basi o jej ulubionych placuszkach. Dziękuję!

Jeśli szukasz innych pomysłów na cukinię, zapraszam do przejrzenia wszystkich moich potraw z cukinią.

Cukinia w cieście z serem kozim

Cukinia w cieście z serem kozim

  • nieduża cukinia
  • 2/3 szkl mąki (110 g)
  • jajko – oddzielnie białko i żółtko
  • 150 ml mleka
  • 50 g sera koziego twardego
  • płaska łyżeczka tymianku
  • płaska łyżeczka oregano
  • mała szczypta soli

[:Listonic]

Zmiksuj mąkę, żółtko, mleko i przyprawy. Dodaj starty na drobnych oczkach ser kozi. Ubij pianę z białka, dodaj do ciasta i delikatnie wymieszaj. Cukinię umyj, osusz i pokrój na plastry grubości pół centymetra. Rozgrzej patelnię i natłuść ją delikatnie przed smażeniem pierwszej partii placuszków. Każdy krążek cukinii zanurzaj w cieście (pomagałam sobie długą wykałaczką), a następnie przekładaj na patelnię. Smaż z obu stron, aż do ładnego zrumienienia – trzeba zaglądać na spód placuszka.

Podziel się tym ze znajomymi!

Podobne wpisy

19 komentarzy

  1. Cudny pomysł 😀 Po ratatouille zostało mi kilka cukinii, myślałam o cieście cukiniowym, ale placuszki póki co wygrały 🙂

    1. Majana, ja też lubię cukinię w każdej postaci, a ta postać czyni cukinię bardzo atrakcyjną.

    1. Amber, cieszę się, że tak uważasz. Cenię Twoje zdanie na temat połączeń składników 🙂

  2. Jadłam i mi smakowały – choć pewnie jeszcze lepsze były prosto z patelni:). Mi by pasowały jako przekąska do piwa:)

  3. Olu placuszki w tej wersji też pewnie pycha.
    Ja zawsze obierałam cukinię, muszę spróbować ze skórką bo widzę że Twoje zielone wkoło 🙂
    Dziękuję za wykorzystanie moich podpowiedzi.
    Pozdrawiam

    1. Ciociu Basiu, wiem, że obierałaś 🙂 Kolejny wpis będzie z cukinią obraną, ze słodkim ciastem 🙂 A ja lubię nie obierać cukinii, bo wtedy ładniej krążki wyglądają 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.