Pudding chia malinowo-kokosowy

Nie ma to jak zdrowy, a jednocześnie bardzo smaczny deser. Nasiona chia można już dość łatwo kupić. Z ich pomocą powstają desery bez dodatku śmietany czy jajek. Pudding chia jest delikatny, same nasiona nie mają wyrazistego smaku, więc warto je łączyć z mlekiem roślinnym o zdecydowanym smaku. Wybrałam mleko kokosowe i sok malinowy, dzięki czemu powstał deser dwuwarstwowy, a jednocześnie bardzo prosty w wykonaniu.

Pudding chia malinowo-kokosowy

Pudding chia malinowo-kokosowy

  • 1 szkl mleka kokosowego
  • 2 łyżki nasion chia
  • łyżeczka miodu
  • 3 łyżki soku malinowego
  • kilka żurawin do podania

[:Listonic]

Do większego kubka wlej mleko, dodaj nasiona chia i miód. Wszystko dokładnie wymieszaj, wstaw do lodówki na pół godziny. Następnie wyjmij, ponownie wymieszaj. Do dwóch szklanek lub pucharków wlej połowę przygotowanego puddingu. Do pozostałego dodaj sok malinowy, wymieszaj i za pomocą łyżki ostrożnie przelej do szklanek. Wstaw do lodówki na kilka godzin. Przed podaniem na wierzchu ułóż suszoną żurawinę.

Pudding chia malinowo-kokosowy 0

Podziel się tym ze znajomymi!

Podobne wpisy

11 komentarzy

    1. Może to kwestia znalezienia atrakcyjnych dla Ciebie przepisów na smakołyki zdrowe – mało słodkie i mało tłuste? Trzymam kciuki za Ciebie! 🙂

    2. na bank to ze chwilowo w domu choroby uziemiły .. ale fakt nie mam weny do”moich ” posiłków. dzięki Kochana .. mam cichą nadzieję że juz od poniedziałku wrócę do normy 🙂

    3. Mnie też lekko rozłożył wirus i jestem przekonana, że to efekt mniej zdrowego jedzenia w Święta. Dlatego zdecydowanie zakończyłam już objadanie się, żeby szybko wyzdrowieć. Za to piję dużo świeżych soków warzywnych, z dodatkiem imbiru. Jeśli masz sokowirówkę, to gorąco polecam taką kurację. Dzięki temu zrealizujesz potrzebę słodkiego smaku 🙂

    4. Warto na początku rozcieńczać taki sok wodą. Jeśli przez wiele lat się trujemy różnymi chemicznymi świństwami, to pierwsze oczyszczające soki mogą oczyszczać zbyt intensywnie. Kiedyś w końcu oczyszczą wszystkie zalegające toksyny i wtedy będą przede wszystkim odżywiać. Na mnie takie soki działają dobrze. Nie piję ich na czczo, zwykle pół godziny przed kolejnym posiłkiem – najczęściej przed drugim śniadaniem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.