Lepienie pierogów (+film z cyklu Bajeczne smaki)
Tematem mojego kolejnego kulinarnego spotkania z Anią jest przygotowanie ciasta na pierogi i lepienie pierogów. Ania pokazała różne sposoby zlepiania, dzięki którym można uzyskać różnorodne wzory falbanek na pierożkach. A najważniejszy jest sekret Ani jak uzyskać mięciutkie i miłe w obsłudze ciasto 🙂
Olu, to teraz czekam na Twój „pierwszy raz” z ruskimi:)
Aniu, na pewno będzie wspaniale! 😀
Oglądałam już filmik u Ani:) uwielbiam pierogi … narobiłyście mi smaka:)
Jolu, no to do dzieła 🙂 Ja też zrobię wkrótce samodzielnie, takie z farszem jak z tego filmu. Mniam!
Super, świetnie Ci poszło 🙂
Grażynko, bardzo się starałam 🙂
Masakra… co ja źle zrobiłam? ciasto było fajniutkie, ale za nic nie chciało się skleić ze sobą! a te pierogi co się skleiły to się porozklejały podczas gotowania… straszne przeżycia przy dzisiejszym obiedzie – w końcu zamówiłam pizze 🙁
Asiek, jeżeli ciasto było mięciutkie jak plastelinka, to wydaje mi się, że przy wałkowaniu podsypałaś placem mąką z obu stron – wtedy ciasto nie chce się skleić. Jest to dość ważne aby nie przewracać placka na drugą stronę w czasie wałkowania, żeby był podsypywany mąką tylko od spodu. Jeśli tak właśnie robiłaś, to potrzebujemy porady Ani, co jeszcze mogło pójść nie tak.
Asiek, teoria Oli też mi najbardziej pasuje – za dużo mąki przy podsypywaniu. Mogłyby się jeszcze rozklejać jeśli farsz byłby za rzadki lub za tłusty i pod warunkiem, że dostawałby się w miejsce sklejania…, ale zakładam, że w przypadku pierogów ruskich to mało prawdopodobne.
To ja wybieram teorię z farszem – był mięsny :)Ale powiem wam, że „kluski” z siekanych pierogów przypieczone na patelni są wyśmienite na kolację 🙂
Asiek, jestem pod wrażeniem Twojej kreatywności. Chętnie bym zjadła takie siekane pierogi, zrumienione na patelni 🙂 Może nawet sobie specjalnie pierogi posiekam 😉 Czasem robię tak z kopytkami.
Asiek, farsz mięsny musi być bardzo zbity w przeciwnym razie tłuszcz szybko wycieka i może powodować rozklejanie albo problemy ze sklejaniem. Mam nadzieję, że Cię to nie zrazi i spróbujesz jeszcze lepienia pierogów:) Najlepiej właśnie zacząć od kleistego farszu na ruskie:) Powodzenia! A siekanymi pierogami też bym nie pogardziła:)
Witam, właśnie nabrałam chęci na takie pierogi tylko czy mogę mieć prośbę o podanie przepisu na farsz do ruskich. 🙂
Ramania, przepis na farsz jest na blogu Ani: http://bajkorada.blogspot.com/2010/11/pierogi-ruskie.html
Dziękuję 🙂
już kilka dni buszuję po Twoim blogu Olu i próbowałam paru przepisów, są super a w bułeczkach nocnych moja rodzina się zakochała 🙂 wczoraj piekłam je już trzeci raz.
Teraz czas na pierogi.
Pozdrawiam
Ramania, bardzo się cieszę, że znajdujesz tu przepisy dla siebie 🙂
Bułeczki nocne są świetne! Czekan na Twoje wrażenia z produkcji i degustacji pierogów 🙂