Waniliowe muffinki z nutellą (+film)
Pyszne, waniliowe, z nutellą w środku. Dzieci nie mogły im się oprzeć 😉
Ten przepis wybraliście w sondzie zamieszczonej na Facebooku przez markę Philips. Przyznaję, że i ja i moje córki byłyśmy bardzo zadowolone z Waszego wyboru.
Przepis ten powstał w ramach mojego udziału w kampanii Codziennie Odmiennie. Przy okazji przypominam Wam o konkursie, w którym można wygrać grill elektryczny marki Philips.
Waniliowe muffinki z nutellą
- 300 g (2,5 szkl) mąki
- 3/4 szkl cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody
- kopiasta łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
- szczypta soli
- 50 g masła
- 2 jajka
- 1 i 1/4 szkl mleka
- 2-3 duże łyżki nutelli
[:Listonic]
W dużej misce wymieszaj suche składniki (mąkę, cukry, proszek, sodę i sól). Masło roztop, wystudź i zmiksuj z jajkami i mlekiem. Dolej płynne składniki do suchych i wymieszaj łyżką tylko tyle, by składniki się połączyły.
Przygotuj formę na małe muffinki. Możesz wyłożyć ją papierowymi papilotkami. Do każdego wgłębienia nałóż trochę ciasta, następnie trochę nutelli i znowu ciasto. Najlepiej, jeśli wypełnisz wgłębienie do wysokości 3/4 lub trochę wyżej.
Piecz w 190°C przez 15-20 minut.
wyglada pysznie!
za szybko znikaja 🙁
jestem za. Tylko kiedy mogę wpaść na degustację? 😉
myślimy bardzo słodko:)
już wiem jaki przysmak weekendowy zagości na moich talerzach 🙂
Muffinki w sam raz dla mojego męża,
uwielbia nutellę 🙂
Zapisuję 🙂
Pozdrawiam Was serdecznie –
film obejrzałam z przyjemnością 🙂
Uwielbiam. No i jakie ładne zdjęcia Olu.
Kabamaiga, bardzo się cieszę, że podoba Ci się zdjęcie. To chyba znaczy, że widać efekty moich starań i prób fotografowania z ręcznymi ustawieniami 🙂
Nie moge! Lucja mnie zawsze rozbraja! A przepis sobie zapamietuje, bo cos czuje, ze i u mnie by sie sprawdzil 🙂
Kasiu, nas też Łucja rozbraja 🙂 To jest typowe trzecie dziecko, przy którym rodzice są już w miarę wyluzowani 😉
Bożena, Iwona i Janek – dam znać jak znowu zrobię. Albo lepiej jak będę planowała zrobić, żebyście byli przy wyjmowaniu z piekarnika. Wtedy na pewno się załapiecie 😉
ta… jasne… przyjde z pracy, to albo nie bedzie niczego albo beda rozgrzebane przez Łucję, ktora wyjada nutelle ze srodka… Ale muffinki super sa! To im trza przyznac
Wniosek: to błąd, że chodzisz do pracy 😉
🙂
Super sa te muffinki. Troche szybko znikaja, niestety…
Mężu, taki już los wszystkich pysznych rzeczy 🙂
czy z tych proporcji wyjdzie 24 muffinek ?
Być kobietą, z tej porcji wyszły mi 24 małe muffinki i kilka dużych (standardowych rozmiarów).
Ty to masz dobrze. Jak jeszcze Łucja dołączy, to już możesz nie wchodzić do kuchni.
Super te Pani córcie!!! :)) a przepis mega pycha!! Uwielbiam Pani bloga !! 😉
Marzena, dziękuję za miłe słowa i bardzo się cieszę, że muffinki Ci smakowały 🙂 Daj znać, kiedy wypróbujesz kolejny przepis 🙂
Zdolności po Mamie odziedziczyły, super 🙂
Dzień dobry,
Czy jest coś czym można zastąpić jajka w tym przepisie?:)
Paulina, można dodać rozgniecionego banana lub wegańskie jajka. Czyli zamiast każdego jajka bierze się łyżkę zmielonego siemienia lnianego i 3 łyżki gorącej wody. Siemię należy wymieszać z gorącą wodą i odczekać parę minut, a potem dodać od ciasta.