Mrożony tort kawowo-bezowy
Połączenie kawy z bezami jest wyśmienite. A jeśli do tego masa kawowa zostanie zamrożona… Mniam! Dzięki dodatkowi miodu masa nie twardnieje zbyt mocno przy mrożeniu, więc dość łatwo jest kroić tort nawet zaraz po wyjęciu z zamrażalnika.
Spróbowałam podobnego tortu na urodzinach koleżanki i teraz kombinuję jak odtworzyć ten smak. Pierwsza próba wypadła świetnie, choć odmiennie od pierwowzoru. Kolejnym razem dodam więcej bez, bo jakoś poginęły w masie kawowej.
Mrożony tort kawowo-bezowy
[tortownica 20 cm, jeśli użyjesz połowę bez lub 24,5 cm jeśli użyjesz całej bezy]
Bezy:
[użyłam mniej niż połowę upieczonych bez]
- 5 białek
- 1,5 szkl cukru
- mała szczypta soli
Masa kawowa:
- 4-5 żółtek
- 50 g miodu
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 250 g sera mascarpone
- 400 ml śmietany 30%
- cukier do smaku – u mnie 2 łyżeczki do żółtek i 2 łyżeczki do śmietany
[:Listonic]
Bezy. Białka ubijaj na niskich obrotach. Kiedy zaczną się pienić dodaj sól i nadal ubijaj, aż przy wyjmowaniu trzepaczki piana będzie tworzyła miękkie stożki, których czubek opada na dół. Od tego momentu zacznij dodawać po łyżce cukru, cały czas miksując. Cały proces miksowania powinien zająć około 10 minut. Pianę układaj łyżeczką lub wyciskaj ze szprycy na blachę wyłożoną papierem do wypieków. Piecz 10 minut w 180°C, a następnie godzinę w 130°C.
Masa kawowa. Żółtka ubij na parze z miodem i kawą. Ubijaj około 15 minut, aż masa stanie się gęsta i puszysta. Pod koniec dodaj cukier do smaku. Odstaw do wystudzenia. W oddzielnej misce zmiksuj lub rozetrzyj widelcem ser mascarpone. W kolejnej, dużej, najlepiej metalowej misce ubij śmietanę, ale nie na sztywno. Pod koniec ubijania dodaj cukier do smaku.
Do wystudzonych żółtek dodawaj miksując po łyżce mascarpone. Połącz masę żółtkową z bitą śmietaną i znowu zmiksuj na małych obrotach, tylko do połączenia składników, uważając aby masa nie zrobiła się zupełnie sztywna, bo wtedy stanie się ciężka, maślana.
Dno tortownicy wyłóż papierem do wypieków. Całe dno wyłóż bezami. Na to wyłóż połowę masy kawowej. Na to kolejne bezy, lekko wciskając je w masę. Wszystko przykryj pozostałą masą.
Wstaw do zamrażalnika na całą noc.
moje smaki
Ja, która kawy w deserach nie lubię, potwierdzam: to jest pyszne:)
Anna, Ty mnie najbardziej zaskoczyłaś, że Ci smakowało 🙂 I jeszcze mówiłaś, że mogłabym więcej kawy dodać 😀
I po co ja od rana FB odpalam? 🙁 Teraz będzie mi się śnić po nocach
Joanna, nie wątpię, że szybko przejdziesz od snów do czynów 😉
mniammmmm……………..:)
Uduszę Cię! jestem na diecie, a Ty tu z rana serwujesz to co uwielbiam 🙂 🙂 🙂
Beata, ja też jestem na diecie, ale każdy powód jest dobry, żeby ją trochę złamać. Tym razem były imieniny 🙂
wygląda smakowicie! jeśli będzie potrzebna osoba do testowania smaku, to ja jestem chętna 🙂
Ewelina, pamiętam o obietnicy zaproszenia Was na degustację. To była pierwsza spontaniczna próba. Będą kolejne na pewno 🙂
Ja też się chętnie zapisuję na kolejny test:) Możesz przewidzieć dodatkowe bezy specjalnie dla mnie;)
Aciri, kolejnym razem na pewno więcej bez trafi do masy 🙂 Jeśli zostaną jakieś dodatkowe, to oczywiście schowam dla Ciebie 😉
zjadłoby się, mniam 😉
Nie rozumiem jeden sprawy co dalej z tymi bezami po zmieszaniu składników nie pieczemy ich ?
Ups! Dzięki za czujność, muszę dopisać, że trzeba je upiec 🙂
O mniam, to musiało być pyszne 🙂
Gin, o tak! Było bardzo pyszne i będzie powtarzane 🙂
Przepysznie wygląda! Mniam 🙂
Mam jeszcze jedno pytanko bo zabieram się do robienia właśnie czy ten torcik musi po wykonaniu stać cały czas w zamrazalniku czy normalnie w lodowce? 🙂
Tak, po wykonaniu musi stać w zamrażalniku, jak lody. W lodówce masa byłaby półpłynna i byłby to raczej deser do nakładania łyżką. A cały urok polega na zamrożeniu masy kawowej 🙂
Ok danke danke właśnie się mrozi 😉 dodalam jeszcze posypke z migadłów zobaczymy co z tego wyjdzie hehe.
Z posypką z migdałów na pewno będzie super 🙂
lubię bezowy
OLU, JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO NAJPIĘKNIEJSZEGO!
slinka mi leci na sama mysl 🙂
Joanna i słusznie! 🙂
świetna myśl pani blogerko 😉
na pewno pysznie:) jeszcze raz wszystkiego dobrego:)
Dziękuję! 🙂
Na pewno będzie pyszny mniam 🙂
Czy można użyć śmietanki 36%, czy jest to raczej nie najlepszy pomysł?
Jolu, myślę, że można, jeśli da się ją ubić. Jeżeli używasz gęstej śmietany, to ubijanie może szybko przemienić śmietankę w ciężką maślaną masę.
Na jaką wielkość tortownicy są podane składniki?
Iwona, słuszne pytanie 🙂 Odpowiedź dopisałam w przepisie, przed listą składników.
Już chcę to jeść!
Ewa, zrób sobie koniecznie 🙂 Gdyby coś, to śmiało pytaj, podpowiem co i jak.
To jest absolutnie przepyszne Tylko tyle bez nie wejdzie. Zjedliśmy nadmiar 😁
Kasia, my podobnie załatwiamy ten „problem” z nadmiarem bez 😉