Schab ze śliwką

To jest jedno z pierwszych dań głównych jakie zrobiłam sama. Dość łatwe, a jednocześnie efektowne. Dobry pomysł na świąteczny obiad. Przepis dostałam od moich rodziców (Tata przyprawia, Mama piecze). Dodaję sporo przypraw. Jeśli którejś nie masz, to ją pomiń i tak mięso będzie pyszne 🙂

Bardzo lubię do takiego schabu podawać Jabłka duszone z miodem i tymiankiem.

Inne przepisy na mięso pieczone: Schab ze śliwką pomarańczowo-korzenny Schab pieczony, na Boże Narodzenie, Słodko-słona szynka pieczona, Limonkowy kurczak.


Schab pieczony ze śliwką i morelą

  • 1,5 kg schabu bez kości
  • paczka śliwek kalifornijskich
  • paczka suszonych moreli
  • cebula i/lub boczek (surowy, wędzony, parzony – co kto lubi)
  • oliwa
  • sól czosnkowa lub czosnek granulowany
  • pieprz
  • papryka mielona
  • odrobina pieprzu kajeńskiego
  • bazylia
  • oregano
  • zioła prowansalskie
  • lubczyk

Mięso umyj. Wbij długi wąski nóż (np. do filetowania) przez  środek wzdłuż mięsa. Potem wbij nóż z przeciwnej strony starając się, aby oba otwory spotkały się i utworzyły tunel wzdłuż całego kawałka. Następnie zrób obok drugi tunel. Do jednego tunelu wkładaj śliwki, do drugiego morele. Do naczynia żaroodpornego, w którym upieczesz mięso wlej oliwę i rozsmaruj ją na całym dnie. Posyp równomiernie wszystkimi przyprawami. Obtocz mięso w oliwie z przyprawami. Całe naczynie z mięsem wstaw do lodówki na kilka godzin, a jeszcze lepiej na całą noc. Potem obsmaż mięso na patelni, na rozgrzanej oliwie, na złoto z każdej strony. Na dnie naczynia żaroodpornego połóż plastry cebuli. Na tym ułóż mięso. Na wierzchu obłóż plastrami boczku. Wszystko można związać sznurkiem, żeby boczek nie spadł w czasie pieczenia. Obok można położyć kości odcięte od schabu – mięso będzie jeszcze smaczniejsze. Naczynie zamknąć pokrywką lub szczelnie przykryć folią aluminiową. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 230°C i piec 1,5-2 godzin. Po wyjęciu z piekarnika, mięso przełóż na talerz, przykryj folią aluminiową i odczekaj 15 minut – mięso wchłonie soki do środka. Najlepiej pokroić pieczeń, kiedy zupełnie przestygnie. Potem ułóż plastry w naczyniu do zapiekania, polej oliwą, przykryj folią aluminiową i podpiecz pół godziny w 220°C.


Podziel się tym ze znajomymi!

Podobne wpisy

28 komentarzy

  1. Super przepis, myślę że 1,5 godz w piekarniku wystarczy spokojnie. Włożyłam termosondę do mięsa po 1,5 godz mięso miało temp 85 stopni a w instrukcji jest napisane że 70 stopni to już jest dobrze wypieczone. Teraz podpiekam plastry jak w przepisie z oliwą, trochę podlałam je też tym sosem od pieczenia, nie wiem czy to dobrze. Mam nadzieję że będzie ok 🙂

    1. Pewnie wystarczy 1,5 h, szczególnie przy użyciu termoobiegu. Moi rodzice i ja lubimy mięsa dobrze wypieczone.
      Zdecydowanie dobrze, że podlałaś plastry sosem z pieczenia 🙂 Bo ten sos jest super!

  2. Wyglada i brzmi niesamowicie…ale mam jedno pytanie(jako nie czuje sie w kuchni jak ryba w wodzie)jezeli juz wyciagne miesko z piekarnika i pokroje w plastry to nie bedzie za suche jezeli wstawie je do piekarnika na kolejne pol godziny?pozdrawiam serdecznie:)

    1. Patrycjo, zakładam że w naczyniu, w którym piekło się mięso, pozostał jeszcze sos. Możesz dolać do niego trochę oliwy, jeśli wydaje Ci się, że sosu jest za mało. Na tym ułóż plastry mięsa i znów polej trochę oliwą. No i pamiętaj o przykryciu mięsa folią aluminiową na czas pieczenia. Ja lubię mięso dość mocno przypieczone. Jeśli Ty wolisz wilgotne i nie zrumienione, możesz dodać też trochę wody przed podpiekaniem plastrów mięsa – wtedy mięso będzie jak duszone.

    1. Sylwiusz, ja nie namaczam. Podejrzewam, że namoczone dałyby gorszy efekt. No, chyba że namaczasz w winie 😉

  3. A jak by to wyszło piec w rękawie? Tak samo cebula na dole jak w naczyniu żaroodpornym? Bo wydaje mi się,że mięso w ten sposób byłoby bardziej soczyste,ewentualnie przed koncem pieczenia odciąć by się przypiekło z wierzchu?

    1. Monia, w rękawie też oczywiście można upiec taki schab. Dokładnie tak jak to opisałaś: cebula na spodzie, pod koniec rozciąć, żeby się przypiekło 🙂

  4. swietnie to wszystko wyglada i tak sie napalilam na to miesko ze koniecznie musze jutro uzupelnic lodowke i rozruszac piekarnik
    mam nadzieje ze nie spieprze dzieki za przepis

  5. Witam,
    w jakim winie najlepiej namoczyć owoce?
    Czy do marynaty również dodać troszkę wina?
    Pozdrawiam.

    1. MissiSissi, ja nie namaczam owoców w winie. Do mięsa wkładam takie prosto z opakowania. Tak, do marynaty można dolać wina 🙂
      I jak najbardziej, sosem z pieczeni można polać mięso na talerzu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.