Kruche ciasteczka prababci

Dlaczego prababci? Dokładnie nie wiem, ale pod taką nazwą zna te ciasteczka Grażyna, od której dostałam przepis (dziękuję!). Ciasteczka zostały przygotowane przez dzieci, w czasie wspólnego pieczenia w siedzibie Bajkorady. Oczywiście dzieci, w przeciwieństwie do niektórych perfekcyjnych mam, tworzyły kształty z fantazją i polotem: grube, chude, proste, krzywe, pełne wzorów ze stempelków i zupełnie bez wzorów…

Ciasto dobrze się wałkowało, bez podsypywania mąki. Ciasteczka wyszły pięknie kruche i wspaniałe w smaku. Nie wiem jak to się dzieje, ale zawsze mam wrażenie, że mają waniliowy posmak, a tymczasem wanilii w nich wcale nie ma.

Kruche ciasteczka prababci

Kruche ciasteczka prababci

[z połowy porcji wyszło około 30 ciastek]

  • 1 kg mąki
  • 5 żółtek
  • 2 kostki masła
  • 2 szkl cukru
  • łyżeczka sody oczyszczonej
  • śmietany tyle, aby dało się zagnieść ciasto (u mnie pół szklanki)

[:Listonic]

Żółtka utrzyj z cukrem do białości (około 15 minut). Na stolnicy posiekaj nożem mąkę z masłem. Dodaj utarte żółtka, śmietanę, sodę i wyrób zagniatając krótko ciasto. Z ciasta wałkuj placki grubości 5 mm i wykrawaj foremkami kształty. Piecz w 200°C z termoobiegiem aż ciastka lekko się zrumienią.

Jeśli masz Thermomix:

Jednorazowo wyrabiaj ciasto z połowy porcji, aby nie przeciążyć silnika.

Ubij żółtka z połową cukru: z motylkiem, czas 5 minut, obr 4. Dodaj resztę cukru i dalej ubijaj: z motylkiem, czas 10 minut, obr 4. Zdejmij motylek, dodaj pokrojone na kawałki masło i posiekaj je: czas 10 s, obr 5. Dodaj pozostałe składniki i zmiksuj: czas 30 s, obr 3,5. Przełóż ciasto na stolnicę, zagnieć szybko i dalej postępuj wg powyższego przepisu.

Kruche ciasteczka prababciKruche ciasteczka prababci

Podziel się tym ze znajomymi!

Podobne wpisy

26 komentarzy

    1. Karolina, przecież nie ma głupich pytań 🙂 Moim zdaniem bez problemu można tu zastąpić sodę proszkiem, tylko dodaj go troszkę więcej, np 1 i 1/4 łyżeczki. Proszek zawiera w swoim składzie sodę, ale nie w czystej postaci 🙂

      1. Wiem, wiem, że zawiera, nie byłam jednak pewna proporcji 🙂
        Dziękuję za wyrozumiałość 😉

    1. Aga, smakują dokładnie tak jak wyglądają, a uroku dodaje im dziecięca fantazja przy wykrawaniu kształtów.

    1. Karmel-itko, o tak, przepisy babci są najlepsze 🙂 Bo przetestowane przez całe mnóstwo ludzi 😀

    1. Aniu, pamiętam jak w trakcie degustacji opisywałaś każdy rodzaj ciasta. Każde zupełnie inne, ale każde pyszne 🙂

    1. Kuchareczko, ten cukier, to Klara dostała od mojego Taty i teraz wyszukuje okazji, żeby go używać 🙂

  1. :))
    jutro robie te ciastka w niemieckim przedszkolu:)))
    ten „prababciny”-w nazwie dodaje mocy:))

    1. Weronika, mi tez te ciastka spodobały się już z samej nazwy 🙂 Poza tym są rzeczywiście pyszne, jak przystało na słodkości prababci.

  2. A ja kruche piekłam przedwczoraj i wiesz co? – nie ma już połowy 😉 Dzisiaj będą zatem owsiane.

    A gdzie taką foremkę łapkę można dostać? 🙂

      1. Karolina, myślę, że w zamkniętym pojemniku i chłodnej temperaturze mogą leżeć koło 2 tygodni.

  3. wypiek wg przepisu nie powiódł się – ciastka spalone

    proszę wprowadzić poprawki:
    – temperatura 170* max 35 minut – piec gazowy

    1. Pi, dziękuję za informację. W piecu gazowym zawsze trudniej jest określić temperaturę. Efekt pieczenia zależy od półki na której pieką się ciastka, od grubości rozwałkowanego ciasta. Jedyną pewną metodą jest nabranie doświadczenia w pieczeniu w konkretnym piekarniku.
      Pozostawiam Twój komentarz jako informację dla właścicieli piekarników gazowych, żeby rozważyli niższą temperaturę pieczenia.
      Przy 200 stopniach czas pieczenia wynosi około 15 minut, ale trzeba zaglądać, bo mniejsze i cieńsze kształty mogą upiec się szybciej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.