Drożdżówki z makiem zamiast makowca na Święta

Bardzo wygodny pomysł. Dla niektórych zapewne smaczniejszy niż tradycyjna strucla makowa, ale to już kwestia gustu. Na pewno nie grozi nam rozpadnięcie drożdżówki w rękach, jak to bywa z plastrami makowca. Janek preferuje jednak struclę. Ja raczej też, ze względu na większą wilgotność ciasta i masy makowej. Za to do herbaty, w ramach kolacji, drożdżówki okazały się bardzo odpowiednie dla mnie, Janka i moich rodziców 🙂

Autorką przepisu jest Liska, a cały przepis wypatrzyłam w dodatku „Smak i styl” do Newsweeka. Odrobinę zmodyfikowałam, bo nie użyłam świeżych drożdży, ani cukru waniliowego sklepowego.

Drożdżówki z makiem zamiast makowca na Święta

Ciasto:

• 450 g mąki pszennej
• torebka suszonych drożdży (czyli porcja na pół kg mąki)
• 130 ml ciepłego mleka
• 100 g cukru pudru
• 4 żółtka (białka zużyjesz do nadzienia)
• 150 g miękkiego masła
• łyżka domowego cukru z prawdziwą wanilią

Nadzienie:

• 500 g maku
• 3/4 szkl cukru
• 2 łyżki miodu
• 50 g masła
• 150 g bakalii (preferuję skórkę pomarańczową, orzechy i migdały)
• 3 białka

Lukier:

• 3/4 szkl cukru
• sok z połowy cytryny

[:Listonic]

Ciasto. Wymieszaj wszystkie składniki ciasta i wyrób. Odstaw w misce przykrytej folią w ciepłe miejsce na 1,5-2 godziny, aż ciasto podwoi objętość. W tym czasie wykonaj nadzienie.

Nadzienie. Mak opłucz i wsyp do garnka. Zalej gorącą wodą, zagotuj, odstaw do ostygnięcia. Odsącz na sicie i zmiel trzy razy w maszynce na najmniejszych oczkach. W garnuszku stop masło, miód i cukier. Dodaj zmielony mak, bakalie i ubitą pianę z białek. Wymieszaj.

Połączenie. Wyrośnięte ciasto podziel na dwie części. Każdą rozwałkuj na prostokąt grubości 0,5-1 cm. Posmaruj białkiem, nałóż masę makową, zostawiając 3-centymetrowe brzegi. Zwiń luźno roladę wzdłuż dłuższego boku. Pokrój na plastry grubości 1,5 cm i ułóż na blasze wyłożonej papierem do wypieków. Pozostaw je do wyrośnięcia na 30-45 minut. Piecz w 180ºC przez 20-30 minut.

Składniki lukru wymieszaj dokładnie i polej nim wystudzone drożdżówki.