Żurek wegański, czyli bez kiełbasy i jajka może być nadal pyszny! Sprawdziłam w te Święta.
Bulion oczywiście został przygotowany z samych warzyw, nie zabielałam żurku śmietanką, za to podałam z puree ziemniaczanym, przygotowanym z dodatkiem oliwy, oraz z grzybami i cebulką. To są zdecydowanie moje smaki 🙂
Żurek wegański
Bulion:
- 2 marchewki
- pietruszka
- pół selera
- kilka zielonych liści pora lub kawałek białej części
- mała cebula
- 2 ząbki czosnku
- kilka plasterków suszonych grzybów
- 3 kulki ziela angielskiego
- 6 ziaren pieprzu czarnego
- 3 liście laurowe
Żurek:
- 300 ml zakwasu żurkowego
- łyżeczka tartego chrzanu
- łyżeczka majeranku
- czosnek
- sól, pieprz
Do podania na każdą osobę:
- Puree ziemniaczane: 1-2 ziemniaki + łyżeczka oliwy
- Grzyby z cebulką: ćwierć cebuli + 1-2 suszone grzyby + łyżeczka oliwy
Bulion. Warzywa (marchewka, pietruszka, seler, por, cebula, czosnek) umyj, obierz i włóż do garnka. Dołóż suszone grzyby oraz przyprawy: ziele angielskie, ziarna pieprzu, liście laurowe i pół łyżeczki soli. Dolej 3 litry wody, zagotuj i gotuj przez 2 godziny na bardzo małym ogniu.
Po tym czasie bulion przecedź przez sito. Możesz zachować marchewkę, pokroić na plasterki i podać w żurku. Pozostałe warzywa wykorzystaj na przykład do sałatki jarzynowej.
Żurek. Do przecedzonego bulionu dodaj zakwas żurkowy, chrzan, majeranek oraz czosnek (przekrojony na pół lub przeciśnięty przez praskę, jeśli chcesz, aby żurek miał więcej charakteru). Wymieszaj, aby mąka z zakwasu nie osiadła na dnie garnka i zagotuj. Dopraw do smaku solą i pieprzem.
Puree ziemniaczane. Ziemniaki ugotuj w osolonej wodzie do miękkości. Odcedź, przeciśnij przez praskę lub ugnieć tłuczkiem. Dodaj oliwę i dokładnie wymieszaj.
Grzyby z cebulką. Grzyby zalej taką ilością wody, aby tylko je przykryła. Ugotuj do miękkości. Cebulę obierz, posiekaj, przełóż na patelnię z oliwą i smaż na małym ogniu przez 10 minut, aż cebula się zeszkli i zmięknie. Na koniec dodaj grzyby i dopraw solą oraz pieprzem.
Zobacz również:
Tagi: chrzan, czarny pieprz, czosnek, grzyby, liść laurowy, majeranek, marchewka, Wielkanoc, ziele angielskie
Ola czy Ty przestałaś jeść mięso i biegasz?
Tak. Mniej więcej. Bo kiedy mam okazję spróbować mniej popularnego dania na warsztatach kulinarnych, to jem wszystko. A w domu dla siebie gotuję bez mięsa, nabiału, białej mąki, cukru i z minimalną ilością soli.
To zarzuca temat. Stawy i kolagen 😊
Tego tematu jeszcze nie zgłębiłam. Zainteresuję się, dzięki! 🙂