To już moja druga degustacja w Ambasadzie Królestwa Hiszpanii. Tym razem Julio Sobrino przedstawił nam dwa autochtoniczne szczepy hiszpańskie: Garnacha i Graciano. Spróbowaliśmy 6 win i niektóre okazały się prawdziwymi perełkami.
Z wielką przyjemnością chłonę wiedzę o degustowaniu win, którą w przyjemnej formie podaje Julio Sobrino. Ponieważ – w przeciwieństwie do Janka – jestem początkująca w opisywaniu win, może się okazać, że jakaś informacja wymaga doprecyzowania lub poprawki. Jeśli coś takiego zauważysz, daj mi znać w komentarzu, chętnie poznam kolejne tajniki degustacji i oceny win.
Garnacha to najczęściej uprawiany szczep w Hiszpanii. Pochodzi z regionu Aragon, gdzie panuje suchy klimat, więc winogrona dojrzewają później. Oznacza to, że wina z tego szczepu zawierają więcej cukru i alkoholu, są mniej kwasowe.
Może być bazą również wina białego, jednak my skupiliśmy się tylko na czerwonych.
Nos: czerwone owoce, pieprz, lukrecja. Usta: niska kwasowość, mało tanin, wyczuwalny alkohol.
Graciano jest rzadką odmianą pochodzącą z Rioja. Najczęściej łączony jest z Tempranillo, bardzo rzadko występuje w winie samodzielnie. Wysoka kwasowość tego szczepu dodaje winu potencjału do starzenia, dlatego często występuje w winach Reserva i Gran Reserva.
Nos: mało intensywne aromaty owocowe. Usta: świeże, wyczuwalna kwasowość, taniny.
Wina ze szczepu Garnacha:
Tintoralba Joven 2014 – wino młode, proste, o cienkiej powłoce i intensywnym kolorze. Usta: owoce, pikantne przyprawy. Sprawdzi się pite latem, jako orzeźwienie.
Monte Odina Garnacha 2013 – wino młode, bez beczki. Należy je wypić w ciągu 2-3 lat. Nos: proste zapachy – kwiaty, rozmaryn; rozwija się w kwiaty, tytoń, wanilię. Usta: ciemne owoce, kawa.
Espelt Old Vines Garnacha 2014 – bardziej złożone, krótko dojrzewające w beczkach (3 m-ce). Nos: czerwone owoce. Usta: niska kwasowość, ale zrównoważona. Mało tanin (tylko 3 m-ce w beczce). Rześkie.
Castillo de Monjardin Garnacha Old Vines „La Cantera” 2013 – jeszcze bardziej złożone, dojrzewało 6 m-cy w beczkach. Nos: ja wyczuwam głównie kiszoną kapustę i ser pleśniowy. Usta: pieprz, papryka, czerwone owoce. Leżakowało w beczkach francuskich, więc wyczuwalny jest pieprz (beczki amerykańskie dają aromat wanilii). Niska kwasowość, ale zrównoważona.
Wina ze szczepu Graciano:
Fincas de Landaluce Graciano Crianza 2012 – dojrzewało 36 m-cy, w tym rok w beczkach. Grubsza powłoka oznacza więcej ekstraktu winogron. Po zakręceniu kieliszkiem na ściankach widoczne są grubsze łzy, które wolno opadają, co mówi nam, że wino zawiera więcej alkoholu. Taniczne, ale nie cierpkie. Z długim finiszem, z balsamicznymi aromatami. Lekko kwasowe. Jest już dobre do picia, a jednocześnie ma potencjał do dojrzewania. Jak na wino beczkowe ma smak świeży, dzięki kwasowości. Pasuje do pieczonych i grillowanych mięs.
Perełka! To wino zebrało najwięcej pochwał podczas degustacji. Dostępne w naszym zaprzyjaźnionym sklepie Wino i Jazz.
Buen Barrio Graciano Crianza 2011 – dojrzewało 36 m-cy, w tym rok w beczkach. Ma głębszy kolor niż poprzednie wina, bo jest starsze. Nos: skórka migdałów, orzechy, wanilia, pieprz. W ustach smak dość złożony, z długim, przyjemnym finiszem. Idealne do wędlin, serów, czerwonego mięsa i dziczyzny.
Wina degustowałam w ramach cyklu Degusta España w Ambasadzie Królestwa Hiszpanii. Degustację prowadził Julio Cesar Sobrino.
Tagi: Degusta Espana, potrawa do wina
Landaluce Graciano <3