Zamieszczam ten przepis z nadzieją, że będzie dla Was inspiracją. Mam pełną świadomość, że możliwych smaków jest nieskończenie wiele i każdy powinien dobrać sobie takie, które lubi 🙂 Istotą w tym przypadku jest prostota każdego farszu, żeby przygotowanie zajęło tylko chwilkę.
Przekąska sylwestrowa
- muszelki waflowe lub kruche babeczki
Farsz zielony:
- twarożek, u mnie kozi
- rukola
- pieprz
- ew. sól
Farsz brązowy:
- kilka pieczarek
- majonez
- pieprz, sól
- oliwa
Farsz czerwony:
- pomidory suszone (w zalewie z oliwy)
- ząbek czosnku
Farsz żółty:
- jajka
- majonez
- curry
Farsz kremowy:
- tuńczyk w sosie własnym
- majonez
- lubczyk
Inne pomysły na główną nutę farszu:
- awokado + czosnek + odrobina czerwonej papryki
- łosoś wędzony + majonez + koperek
Farsz zielony. Rukolę umyj, dokładnie osusz i posiekaj. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj.
Farsz brązowy. Pieczarki oczyść, pokrój na plastry i przełóż na patelnię. Dodaj oliwę, posól i smaż 10 minut na niezbyt dużym ogniu, aż pieczarki zmiękną i odparują trochę soku. Usmażone i przestudzone pieczarki posiekaj, dodaj pozostałe składniki i dokładnie wymieszaj.
Farsz czerwony. Pomidory i czosnek posiekaj i wymieszaj.
Farsz żółty. Jajka ugotuj na twardo, obierz i posiekaj. Wymieszaj z pozostałymi składnikami.
Farsz kremowy. Tuńczyka wyjmij z puszki, odsącz z sosu i rozgnieć widelcem. Dodaj pozostałe składniki i wymieszaj.
Kiedy wszystkie farsze są już gotowe, rozpocznij nakładanie ich do muszelek. Najlepiej robić to małymi łyżeczkami do kawy lub za pomocą rękawa cukierniczego, który można wykonać z mocnego worka foliowego, odcinając rożek.
Tagi: curry, czosnek, jajka, lubczyk, majonez, pieczarki, pomidory suszone, rukola, tuńczyk, twaróg kozi
Zielony i czerwony to moje typy
Kabamaiga, moje typy są podobne. Żółty też niezmiennie od wielu lat 🙂
Super wygladaja tylko gdzie znalezc takie miseczki?widywalam tylko takie niepodzielone
Za jakiś czas mają pojawić się w sklepach. Na razie dostałam trochę do przetestowania od Vafini 🙂
Próbowałem, polecam!
Super dziękuję za podsunięcie pomysłu
To chyba czasochłonne jest… 🙂
Aurora, właśnie o to chodzi, że nie tak bardzo, bo wybrałam bardzo proste farsze. Pieczarki podsmażyłam poprzedniego dnia, a resztę zrobiłam w jakieś 20 minut 🙂
przepiękne 🙂
Iwona, dziękuję! Mi też się bardzo podobają. Zainspirowały mnie te wafelki. I najważniejsze, że cieszą nie tylko oko, ale i podniebienie 🙂
Smakowicie to wszystko wygląda :).
Szczęśliwego Nowego Roku, Olu!
Evitaa, dziękuję! 🙂 Szczęśliwego Nowego Roku 🙂