Tarta z tuńczykiem i karmelizowanym porem
Przydałoby się zjeść coś pysznego 🙂 Zimą chętnie piekę i jem tarty wytrawne. Są dla mnie bardzo atrakcyjne: świetnie smakują i efektownie wyglądają. Bardzo lubię pora uduszonego aż do momentu, kiedy nabierze słodkiego posmaku. W połączeniu z tuńczykiem daje całkiem sycące i pyszne danie. Można je urozmaicać dodając różne warzywa. Ja wypróbowałam wersję z papryczką chili i pomidorami suszonymi. Jest bardzo smakowita.
[Wersja podstawowa: por i tuńczyk]
Tarta z tuńczykiem i karmelizowanym porem
Ciasto:
- 300 g mąki
- 150 g zimnego masła (ja wcześniej zamrażam masło)
- żółtko
- 1/2 szkl zimnej wody
- pół łyżeczki soli
Baza jajeczna: (do jednej porcji ciasta wystarcza mi połowa tej ilości bazy)
- 0,3 l śmietany
- 5 jaj
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Farsz:
- duży por
- tuńczyk z puszki
- papryczka chili
- garść suszonych pomidorów
- 2 łyżki oliwy
- pół łyżeczki suszonego tymianku i jeszcze szczypta do posypania
- sól
[:Listonic]
Ciasto wykonaj wg przepisu. Rozwałkuj, wyłóż do formy na tartę, odetnij wystające brzegi i nakłuj widelcem. Podpiecz w piekarniku nagrzanym do 180°C aż ciasto nabierze złotego, ale nie brązowego koloru (15-20 minut). Składniki bazy zmiksuj. Pora pokrój drobno i włóż do rondelka z oliwą. Postaw rondel na małym ogniu i duś pod przykryciem 20 minut, często mieszając, aż por będzie zupełnie miękki i zacznie „słodko” pachnieć. Pokrój na kawałki pomidory i papryczkę. Na podpieczonym spodzie rozłóż duszone pory, tuńczyka, pomidory i chili. Na wierzchu posyp tymiankiem. Całość zalej bazą jajeczną. Ponownie wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz do momentu kiedy baza się zetnie, ale nie zrumieni zbyt mocno.
[Wersja na bogato: por, tuńczyk, chili i pomidory suszone]
I jeszcze słów parę w ramach kampanii Dove. Testowanie kosmetyków, które lubię i do których mam zaufanie to czysta przyjemność 🙂 Aktualnie pierwsze miejsce w moim rankingu zajęło mydło w kostce z delikatnym peelingiem (Soft peeling gentle exfoliating cream bar).
Ma delikatny zapach i malutkie drobinki peelingujące zatopione w kremowym mydle. Myje, delikatnie złuszcza, natłuszcza i nadaje przyjemny zapach skórze.
Podoba mi sie polaczenie takich skladnikow, na pewno smakuje super!
Aga, super smakuje, zwłaszcza zimą 🙂
ten karmelizowany por mnie tutaj kusi najbardziej ;]
Karmel-itko, karmelizowany por to oczywiście podstawa tej tarty 🙂 Bez niego by się nie liczyło 😉
Też uwielbiam takiego pora, a w tarcie jest to najlepszy dodatek 🙂
Tilianara, Ty wiesz co jest dobre 🙂
Wygląda wspaniale. Uwielbiam tarty w każdej postaci. TA musi być pyszna.
Ag Pe, dziękuję, ja też tarty uwielbiam 🙂
O znam ten smak i też polecam:)
Aniu, rzeczywiście taki smak pasuje mi bardzo do Twojej kuchni 🙂
Ooo, cudowna! Szkoda że Mój M na diecie, jako przykładne, wspierające babsko nie tworzę nic co by go kusiło. Ale będę musiała przemyśleć jak dokonać modyfikacji żebyśmy mogli takie pyszności zjeść 🙂
Gosiaczku, Ty babsko przykładne 😉 bardziej dietetycznie jest zamiast kremówki dać ricottę.
Oj, Oluś, a żeby to tylko kremówka… mąka, masło… ych! ale nie będę świnia i nie zrobię żeby jeść i mu nie dać (no, chyba że będzie niegrzeczny 😉 ).
Ale może farsz jako pasta na pełnoziarnisty chleb?
Gosiaczku, to dobry pomysł! To byłaby kanapka „na bogato” 😉
A ta dieta to odchudzająca, czy alergiczna? Bo przy alergicznej są zamienniki i dałoby się upiec taką tartę.
odchudzająca, dlatego pod tym kątem zamienników szukam 🙂 ma być zdrowo, zrównoważenie, nie nudno i smacznie…
chyba jednak łatwiej było przebiec maraton 🙂
ale skoro już mi się chłopsko zdecydowało, to murem betonem będę wspierać i pomagać, a niech wie jaką mnie ma kochaną 😉
Gosiaczku, to rzeczywiście masz trudne zadanie. Przynajmniej w kwestii tarty 😉 Jedynie farsz możesz wykorzystać bez wyrzutów sumienia. Może jakiś omlet, albo frittata?
z tuńczykiem chętnie spróbowałabym takiej tartej 🙂
Paula, tuńczyk to jeden ze smaczniejszych dodatków w tarcie 🙂
Bardzo fajny przepis, myślę, że warto go wysłać na konkurs na stronie http://www.kpryba.pl i wygrać książkę z przepisami na dania z ryb
Noemi, dzięki za informację 🙂