Miałam ogromną ochotę na ciastka intensywnie kawowe. Bez dodatku kakao, aby tą kawę czuć było bardzo mocno. I te ciastka właśnie takie są. Bardzo intensywnie kawowe. Aż się proszą o dodatek czekolady (białej lub mlecznej) dla złagodzenia smaku. My dorośli zachwyciliśmy się nimi nawet bez czekolady. Dzieci zdecydowanie wolały z czekoladą, a i tak nie dawały rady zjeść więcej niż po jednym 😉
Moje ciastka wyszły dość płaskie. Jeśli wolisz ciastka o kształcie bardziej zbliżonym do ciastek czekoladowych, to dodaj jeszcze 40 g mąki do ciasta.
Ciastka mocno kawowe
- 250 g masła
- 150 g cukru
- 4 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 300 g mąki pszennej
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 100 g czekolady mlecznej lub białej
Zmiksuj masło z cukrem na jasną puszystą masę. Zajmie to około 8 minut. Dodaj pozostałe składniki i znowu zmiksuj dokładnie. Z powstałej masy uformuj kulki o średnicy około 2 cm. Kulki układaj na blasze wyłożonej papierem do wypieków lub matą silikonową. Każdą kulkę lekko spłaszcz dłonią. Jeśli zależy Ci na ciastkach okrągłych, to zachowaj duże odstępy między ciastkami, ponieważ dość mocno urosną/rozpłyną się na boki.
Piecz w temperaturze 170°C przez około 15 minut. Po wyjęciu z piekarnika odczekaj kilka minut, ponieważ gorące ciastka są miękkie i delikatne. Następnie przełóż ciastka na kratkę i pozostaw do wystygnięcia.
Do miski włóż połamaną czekoladę. Miskę ustaw na garnku z wrzącą wodą. Wyłącz ogień pod garnkiem i odczekaj kilka minut, mieszając czekoladę co jakiś czas. W płynnej czekoladzie zanurzaj niewielki pędzelek i maluj nim ciastka. Jeśli wolisz, możesz pomalować ciastka w czekoladowe esy-floresy.
Tagi: czekolada, kawa, soda
O, to poproszę 🙂
Jutro zrobię 🙂 Nie mogę się już doczekać 🙂
Świetne ciasteczka! Robi się je podobnie jak pieguski. Z przyjemnością wypróbuję Twój przepis, tylko dodam ciemną czekoladę.
Uważaj na ciemną czekoladę przy tych ciastkach, ponieważ są bardzo intensywne w smaku. Chyba, że lubisz połączenie kawy z ciemną czekoladą 🙂
Najbezpieczniej jest spróbować ciastek po upieczeniu i zdecydować czym je polać 🙂
Uwielbiam mocne smaki, a połączenie kawy z ciemną czekoladą szczególnie ;).
W takim razie połączenie tych ciastek z gorzką czekoladą jest idealne dla Ciebie 🙂
Mam na nie wieelka ochotę. Kawa ma być w formie suchej, a nie 4 łyżki zaparzonej?
Mami, ja dałam suchą. Częściowo została zmiksowana i rozpuściła się w cieście, ale trochę grudek zostało. I to też było fajne 🙂
Dzięki za info. Zrobię niedługo z jakiejś maki bez glutenu i dam znak jak finał
Mami, czekam w takim razie z niecierpliwością 🙂
Upieklam dziś z maki gryczanej. Dałam jej ciut mniej, bo konsystencja masy wydała mi się zbyt sucha i zbita. Kawę dałam bez kofeiny, była bardzo proszkowa, wiec zmieszała się bez bez- grudkowo.
Z inwencji własnej wlalam łyżeczkę gęstej pasty z wanilii, która- suma sumarum- złagodziła smak kawowy. Ciastka wyszły super kruche, pomalowalam je roztopiona białą czekoladą.
Wyszło ich ok. 40! Fajne, sycace. Na drugi raz dodam o łyżkę kawy więcej, by nazwa ciastek odzwierciedlała rzeczywisty smak.
Polecam!
Mami, dzięki za Twoją relację 🙂
Moje ciastka były bardzo mocno kawowe. Wszystko zależy od gatunku kawy i od dodatków smakowych. Wanilia i biła czekolada na pewno były istotną przeciwwagą dla kawy.
Kawa i czekolada – połączenie idealne :). Podwójna przyjemność.
Evitaa, to prawda 🙂