Przepyszne ciasteczka, mocno waniliowe i bardzo kruche. Rozpływające się w ustach. Skorzystałam z tego przepisu, bo zależało mi na wypróbowaniu nowych stempelków. Rzeczywiście ciastka i stempelki bardzo się polubiły, pieczątki nie zdeformowały się przy pieczeniu, a dzieci miały mnóstwo zabawy i radości. Wszyscy nasi świąteczni goście dostali ciasteczka ze swoimi imionami.
Przepis poleciła mi Margarytka. Dziękuję!
Bardzo kruche ciastka waniliowe
- 360 g (2 szklanki) maki pszennej tortowej
- 200 g zimnego masła
- 2 żółtka
- 3 płaskie łyżki domowego cukru z prawdziwą wanilią (ciastka wyjdą mało słodkie, więc można dodać więcej)
- szczypta soli
- 2 łyżki bardzo zimnej wody
Masło pokrój na kilka kawałków i zmiksuj w malakserze. Dodaj żółtka, cukier, wodę oraz mąkę z solą i zmiksuj na niewielkich obrotach do połączenia składników. Z ciasta uformuj kulę, zawiń szczelnie w folię spożywczą i odłóż do lodówki na 15-20 minut.
Jeśli odłożysz na dłużej, to po wyjęciu odczekaj aż ciasto zmięknie tak, by dało się wałkować. Wałkuj, podsypując mąką, na placek grubości pół centymetra. Wykrawaj wybranymi foremkami, stempluj i układaj na blasze wyłożonej papierem do wypieków.
Piecz w 180°C bez termoobiegu przez około 15 minut. Wyjmij, kiedy ciasteczka lekko się zezłocą. Wystudź na kratce i włóż do metalowej puszki z pokrywą lub do zamykanego słoja.
Ciastka nie powinny leżeć dłużej niż miesiąc, ale ta informacja pewnie Wam się nie przyda 😉
Tagi: Adwent i Boże Narodzenie, dla dzieci, domowy cukier z prawdziwą wanilią, żółtko
Isn’t someone missing?
Yes 🙂 Łucja ate her cake before.