Murzynek, podany inaczej

Klasyczny przepis na nasz zwykły murzynek. Czuje się w nim kakao i posmak toffi, co ja bardzo lubię w ciastach. Jest dość wilgotny, ale kroi się bez problemu. Po upieczeniu polewa się go czekoladową masą, która na wierzchu spełnia funkcję polewy, a w środku dodaje słodkiego czekoladowego smaku.

Kiedyś piekłam go w formie keksowej. Rósł wysoki i pękał na środku, co bardzo lubię. Ostatnio piekę w formie wielkości A4, wtedy ciasto ma odpowiednią wysokość, piecze się krócej i nie pęka. Dziś przedstawiam wersję jeszcze inną. Upiekłam go na dużej blasze. Przed pieczeniem ciasto miało wysokość brownies, a potem pięknie urosło. Pokroiłam je na niewielką kostkę, włożyłam do małych papilotek i otrzymałam eleganckie ciasto, które po pierwsze łatwo było przetransportować, po drugie smakowało dzieciom.
Uczciliśmy nim 60-tą rocznicę ślubu naszych znajomych 🙂

Murzynek

Murzynek

  • 150 ml wody
  • 2 szkl cukru
  • kostka (200 g) masła
  • 5 łyżeczek kakao
  • 4 jajka
  • 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
  • 2,5 szkl mąki
  • łyżeczka proszku do pieczenia

[:Listonic]

Wodę, cukier, masło i kakao włóż do rondelka, zagotuj i gotuj przez 2-3 minuty na bardzo małym ogniu. Odlej z tego pół szklanki i zachowaj do polania. Żółtka roztrzep z cukrem waniliowym i wlej do ostudzonej masy.

Następnie do masy wsypuj stopniowo, przez sitko, mąkę i proszek do pieczenia. Na koniec dodaj ubite na pianę białka i bardzo delikatnie wymieszaj. Formę wyłóż papierem do wypieków i wlej do niej ciasto.

Piecz w piekarniku nagrzanym do 200°C (piekłam bez termoobiegu) przez 20 minut, a następnie w 180°C przez 15-20 minut, do suchego patyczka. Jeżeli pieczesz w mniejszej formie i ciasto jest wyższe, wydłuż drugi etap pieczenia (ten w 180 stopniach). Poczekaj aż ciasto lekko przestygnie i polej odłożoną polewą. Ja nakłuwam wcześniej ciasto wykałaczką, aby polewa wniknęła do środka.

Murzynek

Podziel się tym ze znajomymi!

Podobne wpisy

19 komentarzy

  1. no to ja zawsze na takiej duzej blasze piekę, i jeszcze polewam polewą czekoladową 🙂 mniam!

    1. Olcia, ja też polewam polewą, ale taką niezbyt gęstą, która częściowo wnika i integruje się z ciastem 🙂

    1. Kaczodajnia, my też byliśmy pod wrażeniem tylu lat przeżytych razem 🙂 A papilotki super wygodne i do tego eleganckie 🙂

  2. Pyszny murzynek.
    Chętnie bym zjadła kawałeczek.:)
    A rocznica znajomych niesamowita – wszystkiego najlepszego życzę:)

  3. a ja zawsze myślałam, że brownie to właśnie murzynek…tzn, że ja zawsze robię brownie 🙂
    Super pomysł z papilotkami.

    1. Iwona, ahaaa… Nigdy bym nie przypuszczała, że nie wiesz, że to inne ciasta. Przecież Ty jesteś kulinarną specjalistką 🙂
      Murzynek bazuje na kakao, a brownie na czekoladzie i jest bardzo zwarte.

  4. Nie dość,że proste,to zawsze wychodzi 🙂 Właściwie to zrobiłam wczoraj bardzo podobny( z tym,że zamiast cukru dodałam 2 szklanki pokrojonych daktyli z figami 🙂 )

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.